Box Office – „Kraina lodu II” przejęła kina na całym świecie. Kolejny wielki sukces Disneya

„Kraina lodu II” przyciągnęła do kin rzesze widzów i zapewniła sobie najlepsze w historii kina otwarcie dla animacji poza letnim sezonem. Produkcja nie dała konkurencji najmniejszych szans i daleko w tyle pozostawiła zwycięzcę zeszłego weekendu, film „Le Mans '66”, oraz debiutujące wraz z nią produkcje „A Beautiful Day in the Neighborhood” i „21 Bridges”.

Według pierwszych szacunków animacja Disneya zebrała od amerykańskich widzów przez cały weekend 127 mln dolarów i ustanowiła rekordowe otwarcie dla animacji debiutującej poza letnim sezonem. W całej historii listopadowych premier film zaliczył piąte największe otwarcie, ustępując jedynie trzem produkcjom z Sagi „Zmierzch” i filmowi „Igrzyska śmierci: W pierścieniu ognia” (pierwsze miejsce rankingu z wynikiem 158 mln dolarów). Wśród wszystkich animowanych produkcji nowa „Kraina lodu” odnotowała trzecie najlepsze otwarcie, ulegając jedynie filmom „Gdzie jest Dory?” (135 mln dolarów) i „Iniemamocni 2” (183 mln dolarów).

„Kraina lodu II” odnotowała równie rewelacyjne wyniki na rynkach zagranicznych, gdzie zebrała w sumie 223,2 mln dolarów. Film wywalczył sobie pierwsze miejsca we wszystkich krajach, w których zaliczył premierę, a największym rynkiem zagranicznym okazały się zgodnie z przewidywaniami Chiny. Animacja zebrała od tamtejszych widzów około 53 mln dolarów – jest to trzecie najlepsze otwarcie dla animacji w tym kraju i najlepszy debiut w historii spośród wszystkich produkcji Disneya i Pixara. Świetne otwarcia zaliczyła też w Korei (31,5 mln dolarów – trzecie najlepsze otwarcie w historii kraju, za takimi hitami jak „Avengers: Koniec gry” i „Along with the Gods 2”), Japonii (18,2 mln dolarów), Wielkiej Brytanii (17,8 mln dolarów), Niemczech (14,9 mln dolarów), Francji (13,4 mln dolarów), Meksyku (9,3 mln dolarów), Indonezji (6,2 mln dolarów), Filipinach (6,1 mln dolarów) i Hiszpanii (5,8 mln dolarów). Globalnie „Kraina lodu II” po pierwszym weekendzie ma więc na koncie 350,2 mln dolarów. Wynik ten wyraźnie przekracza dotychczasowy rekord globalnego otwarcia dla animacji należący do dzisiaj do „Iniemamocnych 2” (242 mln dolarów)

Najlepsze otwarcie dla animowanej produkcji film zaliczył we Francji, Wielkiej Brytanii, Polsce, Indonezji i Malezji, a między innymi w Japonii, Hiszpanii i Niemczech odnotował z kolei najlepsze otwarcie dla produkcji Disneya lub Pixara. Nowa „Kraina lodu” ustanowiła także rekordy w sieci kin IMAX, z których zebrała 18 mln dolarów. Jest to najlepsze otwarcie dla animowanej produkcji w całej historii kin IMAX. Najnowszy hit Disneya przebił niedawny rekord ustanowiony przez „Iniemamocnych 2” (15,6 mln dolarów). Na rynek zagraniczny ze wspomnianej kwoty przypadło 9,7 mln dolarów, co również jest największym otwarciem dla animacji w kinach IMAX.

Daleko w tyle za animacją, na drugim miejscu zameldował się film „Le Mans '66” („Ford v Ferrari”), który w swój drugi weekend zaliczył spadek na poziomie 49% i zebrał od widzów 16 mln dolarów – mając przed sobą tak gigantycznego konkurenta, jakim jest animacja Disneya, trzeba przyznać, że jest to całkiem przyzwoity rezultat. Po 10 dniach od premiery film studia 20th Century Fox ma na swoim amerykańskim koncie 57,9 mln dolarów, a po dodaniu wpływów z zagranicznych rynków jego wynik wynosi 103,7 mln dolarów – 45,8 mln z tej kwoty to wpływy z międzynarodowego podwórka.

Trzecie miejsce zgodnie z oczekiwaniami wywalczył Tom Hanks ze swoim nowym filmem pod tytułem „A Beautiful Day in the Neighborhood” od studia Sony Pictures. Film spełnił przedpremierowe prognozy i zdołał zebrać od amerykańskich widzów 13,5 miliona dolarów z 3235 kin.

Tuż za podium uplasowała się nowa produkcja od studia STXFilms pod tytułem „21 Bridges”. Film, którego gwiazdą jest Chadwick Boseman, zebrał z kas kin około 9,3 miliona dolarów. Wstępne wyniki zakładają, że z 20 zagranicznych rynków produkcja dorzuciła jeszcze 2,73 mln dolarów, podnosząc swój globalny wynik do kwoty 12 mln dolarów.

Piąty „Midway” zarobił w ten weekend 4,7 mln dolarów (spadek na poziomie 45%) i po trzecim weekendzie ma na amerykańskim koncie 43,1 mln dolarów, a globalnie jego wpływy opiewają na sumę 81,7 mln dolarów.

Na szóstej pozycji uplasował się film „Playing with Fire”, który dorzucił do swojego konta kolejne 4,6 mln dolarów i po 17 dniach od premiery zgromadził od Amerykanów 31,6 mln dolarów – globalnie jego wynik wynosi 36,7 mln.

Na koniec wspomnijmy jeszcze o katastrofalnym wyniku nowych „Aniołków Charliego”. Film Sony zaliczył spadek na poziomie 62% i w swój drugi weekend zdołał zebrać z kas kin ledwie 3,17 mln dolarów. Po dziesięciu dniach od premiery produkcja ma na koncie 13,8 mln dolarów. Po dodaniu wpływów z zagranicznych rynków, które opiewają na kwotę 29,6 mln dolarów, okazuje się, że film globalnie zgromadził od widzów 43,5 mln dolarów.

*PT - pozycja w tym tygodniu.
*PPT - pozycja w poprzednim tygodniu.

źródło: Boxofficemojo.com / zdj. Disney