W polskich kinach znowu rządzą „Szybcy i wściekli”. Dziewiąta odsłona serii była najpopularniejszą premierą zeszłego weekendu i pobiła niedawny rekord osiągnięty przez horror „Obecność 3: Na rozkaz diabła”, stając się największym hitem tego roku.
25 czerwca film „Szybcy i wściekli 9” zawitał do 22 nowych krajów, w tym do Stanów Zjednoczonych, gdzie zaliczył największe otwarcie pandemii. W każdym z państw, w tym także w Polsce film bez problemu wywalczył sobie pierwszą lokatę i zakończył weekend, dorzucają do swojego konta 38 mln dolarów z wszystkich 45 zagranicznych krajów. Na polskie podwórko przypadło z tej kwoty 893 tys. dolarów, co przekłada się na około 165 tys. widzów.
Z dużą dozą rezerwy możemy więc założyć, że „Szybcy i wściekli 9” są największą amerykańską premierą pandemicznego okresu na polskim rynku kinowym. Produkcja przebiła wynik osiągnięty niedawno przez horror „Obecność 3: Na rozkaz diabła”, który w debiutancki weekend zobaczyło 144 604 widzów. Jeśli uwzględnimy także polskie tytuły debiutujące w czasach pandemii, to ostatnią produkcją, która poradziła sobie lepiej niż „Szybcy i wściekli 9” była „Pętla” w reżyserii Patryka Vegi. Produkcja debiutująca na ekranach na początku września ubiegłego roku przyciągnęła do kin podczas pierwszego weekendu 178 tys. widzów.
Dziewiąta część serii „Szybcy i wściekli” może pochwalić się lepszym otwarciem, niż jej pierwszy spin-off o przygodach Hobbsa i Shawa. W sierpniu 2019 roku podczas debiutanckiego weekendu film „Szybcy i wściekli: Hobbs i Shaw” zobaczyło bowiem 146 382 widzów, a pamiętajmy, że kina nadal działają w ramach nałożonych przez rząd obostrzeń i pojemność sal do 25 czerwca ograniczona była do 50% – dopiero od 26 czerwca zwiększono limit do 75%.
Jeśli natomiast zestawimy wynik najnowszej odsłony przygód Dominica Toretto i jego rodziny z ósmą częścią głównej sagi, to okaże się, że film „Szybcy i wściekli 9” zgromadził podczas premierowego weekendu widownię mniejszą o około 180 tys. widzów – w kwietniu 2017 roku „Szybcy i wściekli 8” mogli się pochwalić weekendowym otwarciem na poziomie 350 tys. widzów, a po doliczeniu przedpremierowych pokazów wynik ten zwiększa się do 470 tys.
Po wyłączeniu filmów dystrybuowanych przez UIP, które nie są uwzględniane w poniższym zestawieniu, pierwsze miejsce w rankingu zajęła animacja „Luca” będąca kolejnym wspólnym projektem Pixara i Disneya. Podczas drugiego weekendu film obejrzało 59 352 widzów, czyli o 31 370 więcej niż tydzień temu. W sumie po dwóch weekendach produkcja przyciągnęła do kin 136 tys. Polaków. Na drugim miejscu wylądowała z kolei wspominana już wcześniej produkcja „Obecność 3: Na rozkaz diabła”, która nadal utrzymuje się w czołówce rankingu. Na horror od Warnera wybrało się przez trzy dni 38 tys. widzów, co podniosło frekwencję do 351 tys. widzów.
Lp. |
Tytuł |
Dystrybutor |
Widzów / weekend |
Widzów od prem. |
1 |
Luca (2021) |
Disney |
59 352 |
136 728 |
2 |
Obecność 3: Na rozkaz diabła (2021) |
Warner Bros. | 38 738 | 351 801 |
3 |
Tom i Jerry (2021) |
Warner Bros. | 16 864 |
203 201
|
4 |
Cruella (2021) |
Disney |
16 811 |
360 799
|
5 |
Na rauszu (2020) |
Best Film |
8 590 |
117 404 |
6 |
W jak morderstwo (2021) |
Next Film | 8 423 | 27 200 |
7 |
Spirala: Nowy rozdział serii „Piła” (2021) | Monolith Films | 5 750 |
24 950 |
8 |
Supernova (2020) |
M2 FIlms |
5 106 |
6 671 |
9 |
Kapitan szablozęby i magiczny diament (2019) |
Forum Film |
3 425 |
3 425 |
10 |
Minari (2020) |
Best Film |
3 194 |
17 942
|
źródło: sfp.pl / zdj. Universal Pictures