Box Office – Przebudzenie kin w USA. „Avatar” bije kolejne rekordy

Podczas gdy w Polsce kina zostały ponownie zamknięte, do życia budzi się amerykański przemysł filmowy. W ostatni weekend po roku zamknięcia działalność mogły wznowić kina w Los Angeles. Jak wypadł weekend w USA i na świecie?

Po ponownym otwarciu kin w Nowym Jorku na początku marca w ostatni weekend Amerykanie mogli udać się także do kin w Los Angeles, które stanowią największy rynek kinowy w kraju. Tamtejsze kina przeżywały w ciągu trzech ostatnich dni spore oblężenie, co daje nadzieję na to, że amerykański rynek zdoła w końcu stanąć na nogi i będzie gotowy na letni sezon. Tylko w sam piątek i sobotę ponownie otwarte kina w Los Angeles przebiły o ponad 870% wynik z zeszłego tygodnia, kiedy w tym rejonie działały przede wszystkim kina samochodowe. Co więcej, kina w Los Angeles poradziły sobie zdecydowanie lepiej niż kina w Nowym Jorku po ponownym otwarciu. W piątek i sobotę wpływy z kin w Los Angeles wyniosły 1,05 mln dolarów, podczas gdy cały pierwszy weekend do kin w Nowym Jorku wpłacono 1,07 mln dolarów

Przy zachowaniu ograniczenia do 25% pojemności sal kina w Los Angeles stanowiły w ten weekend 9% wszystkich biletów sprzedanych w USA. Obecnie największa sieć w USA, czyli AMC przewiduje, że niemal wszystkie jej placówki zostaną uruchomione przed najbliższym weekendem, aby móc przyjąć widzów, którzy będą chcieli zobaczyć na dużym ekranie filmy Godzilla vs. Kong” i „Nobody”.

W amerykańskich kinach animacja Disneya pod tytułem „Raya i ostatni smok” drugi weekend z rzędu zdołała obronić pierwszą pozycję i dzięki uruchomieniu kin w Losa Angeles zaliczyła spadek wynoszący zaledwie 9,8%. Przypomnijmy, że tydzień temu było to aż 35,3% względem weekendu otwarcia. Podczas trzeciego weekendu film zebrał od widzów 5,1 mln dolarów, czyli około 400 tys. dolarów mniej niż tydzień temu. Film wyświetlany był w 2261 lokalizacjach w USA i Kanadzie, czyli o 98 więcej niż tydzień temu. Po trzech weekendach produkcja ma na koncie 23,4 mln dolarów.

Drugie miejsce rankingu obronił z kolei film „Tom i Jerry” goszczący na dużym ekranie już od czterech tygodni. Za bilety na seans zapłaciło podczas ostatniego weekendu  3,8 mln dolarów – to jeszcze niższy spadek, niż w przypadku animacji Disneya, który oznacza, że produkcja Warnera zebrała w ten weekend o 300 tys. dolarów mniej niż tydzień temu, kiedy spadek wynosił aż 37,9%. Łącznie od amerykańskich widzów produkcja zebrała już 33,7 mln dolarów, a po podaniu wpływów z zagranicznych rynków, które wynoszą 43,5 mln dolarów, globalny wynik filmu wynosi 77,2 miliona dolarów.

Na trzecim miejscu zameldowała się jedyna nowość w pierwszej dziesiątce, film „The Courier”, w którym główne role zagrali Benedict CumberbatchMerab Ninidze, Rachel Brosnahan oraz Jessie Buckley. Film zebrał podczas debiutanckiego weekendu 2 mln dolarów. Jak na razie produkcja nie doczekała się jeszcze premiery na zagranicznych rynkach.

Pierwszą piątkę amerykańskiego rankingu uzupełniły film „Ruchomy chaos”, który spadł z trzeciego na czwarte miejsce oraz animacja „Krudowie 2”, która utrzymała swoją pozycję z poprzedniego weekendu. Pierwsza z produkcji dorzuciła przez weekend 1,9 mln dolarów i ma już na amerykańskim koncie 9,6 mln (globalnie 14,7 mln), a druga zebrała od widzów 620 tys. dolarów, podnosząc tym samym swój krajowy rezultat do kwoty 55 mln dolarów (globalnie 160 mln).

Warto też odnotować, że oscarowe nominacje ponownie wpłynęły na popularność filmów wśród widzów i tak produkcja „Minari”, która zebrała 6 nominacji, zaliczyła wzrost o 131%, film „Judas and the Black Messiah”, który dostał 5 nominacji, zyskał 48%, a produkcja „Obiecująca. Młoda. Kobieta”, która również zebrała 5 nominacji, mogła liczyć na wzrost o 117%.

Jeśli chodzi o chiński rynek, to cały czas świetnie radzi sobie na nim „Avatar”. Produkcja Jamesa Camerona zebrała w drugi weekend 14,1 mln dolarów, co daje spadek o zaledwie 33% względem zeszłego tygodnia. Po dwóch weekendach film ma na koncie 44 miliony dolarów i jest bezsprzecznie największą reedycją pandemicznego okresu. Debiutujący w 2009 roku film Camerona przebił wynik pierwszej odsłony serii „Harry Potter”, która zarobiła w zeszłym roku 30 milionów dolarów. Co więcej, podczas ponownej premiery w chińskich kinach „Avatar” poradził sobie lepiej niż takie produkcje jak „Mulan” (40,7 mln dolarów) i „Wonder Woman 1984” (25,5 mln dolarów).

Rewelacyjnie wypadają cały czas wyniki filmu w kinach IMAX, gdzie zebrał w ostatni weekend 4,1 mln dolarów, czyli aż 30% wszystkich wpływów. Od czasu ponownego wejścia do kin widzowie zapłacili za seans w kinach IMAX już 13,1 mln dolarów. Globalne przychody z kin IMAX wynoszą obecnie 256 milionów dolarów. To oznacza, że „Avatar” jest jedynym filmem, który przekroczył 250 milionów dolarów wpływów z sieci IMAX.

Analitycy zakładają, że „Avatar” zakończy pobyt w chińskich kinach, mając na koncie około 57 milionów dolarów. Globalnie na koncie film ma obecnie 2 mld 833,7 mln dolarów.

PT*

PPT*

Tytuł

Studio

Przychód z weekendu

Zmiana %

Łączne wpływy w USA

Budżet w mln

Liczba kin

1

1

Raya i ostatni smok

Disney $5,1 mln
-9.8% $23,432,606 $100 2261

2

2

Tom i Jerry

Warner Bros. $3,8 mln
-7.3% $33,700,000 $79 2508

3

The Courier
Roadside Attractions $2 mln
$2,012,582 1433

4

3
Ruchomy chaos
Lionsgate $1,9 mln
-14.4% $9,693,633 $100 2132

5

5 Krudowie 2 Universal Pictures $620 tys.  +14.6% $55,244,578 $65 1411

6

4 Boogie Focus $600 tys. -22.9% $470,000 1184

7

7 The Marksman Open

$480 tys.

+6.1% $13,602,116 $25 1002

8

9
Wonder Woman 1984

Warner Bros.

$460 tys. +15% $14,231,000 $30 1158

9

8 Małe rzeczy Warner Bros. $340 tys. -15% $44,953,000 $200 1130

10

10 Ojciec Sony Pictures $321 tys. -25.8% $390,000 $20 933

*PT - pozycja w tym tygodniu.
*PPT - pozycja w poprzednim tygodniu.

źródło: deadline.com / boxofficemojo.com / zdj. 20th Century Studios