Box Office – Yeti śrubuje rekordy Universala. „Downton Abbey” i „Ślicznotki” nadal świetne

Studio Universal ponownie w tym roku może pochwalić się pierwszym miejscem weekendu dzięki wysokiemu otwarciu animacji „O Yeti!”. Sukces studia podkreśla fakt, że za sprawą swojej wytwórni Focus Features zajęło także drugie miejsce weekendu z filmem „Downton Abbey”. Za produkcjami Universala uplasowały się natomiast „Ślicznotki” i horror „To: Rozdział 2”.

Animacja „O Yeti!” zajęła pierwsze miejsce weekendu, zbierając od widzów 20,8 mln dolarów i przebijając tym samym o włos przedpremierowe prognozy, które sugerowały kwotę otwarcia na poziomie 17-20 mln dolarów. Wynik ten stanowi największe otwarcie dla oryginalnej animacji w tym roku (z wyłączeniem sequeli). Dotychczasowy rekord otwarcia należał do produkcji „Kraina cudów” od wytwórni Paramount i wynosił 15,8 miliona dolarów. Animacja stała się także trzecią oryginalną produkcją (nie adaptacją, sequelem, spin-offem czy rebootem) tego roku, która wywalczyła sobie pierwsze miejsce weekendu. Co ciekawe, wszystkie z tych trzech pozycji, czyli także horror „To my” i komedię „Grzeczni chłopcy”, wypuścił do kin właśnie Universal. Dzisiejszy sukces animacji „O Yeti!” jest dla studia już siódmym weekendowym zwycięstwem tego roku (ósmym, jeśli uwzględnimy sukces „Downton Abbey”), co czyni go bezsprzecznym liderem w dotychczasowej klasyfikacji wytwórni.

Finansowy sukces animacji „O Yeti!” nie jest jednak tak oczywisty, jak mogłoby się wydawać. Biorąc pod uwagę wysokość budżetu (75 mln dolarów) i fakt, że niedługo do kin wejdzie nowa, animowana wersja „Rodziny Addamsów”, film będzie musiał liczyć na niewielkie spadki, aby móc zarobić w USA odpowiednio dużą kwotę. Patrząc jednak na entuzjastyczne oceny krytyków (79% pozytywnych opinii), jak i widzów (96% pozytywnych ocen), możemy zakładać, że produkcja będzie odnotowywała w kolejnych tygodniach małe spadki. Na rynkach zagranicznych animację można oglądać już w 30 krajach, z których podczas tego weekendu zebrała 8,8 miliona dolarów. Najwięcej do kas widzowie przynieśli w Meksyku – 1,98 mln dolarów – a nieco mniej, bo 1,45 mln dolarów, w Brazylii. W najbliższy weekend produkcja otworzy się we Włoszech i Rosji, a 11 października zadebiutuje w Polsce.

Drugie miejsce weekendu przypadło filmowi „Downton Abbey”, który przy spadku na poziomie 53,3% zebrał z kas 14,5 mln dolarów w swój drugi weekend. Po 10 dniach produkcja ma na krajowym koncie 58,5 mln dolarów, co już teraz czyni ją piątym najbardziej dochodowym filmem w historii studia Focus. Na arenie międzynarodowej film dodał kolejne 10 mln dolarów, co daje mu w sumie 48,6 mln dolarów z zagranicznych rynków i podnosi globalny bilans do kwoty 107,1 mln dolarów.

Na trzecie miejsce z piątego awansowały natomiast „Ślicznotki” z Jennifer Lopez, które w swój trzeci weekend zebrały od widzów 11,47 mln dolarów. Krajowy rezultat produkcji, która zaliczyła w ten weekend imponująco niski spadek (32%), wynosi na tę chwilę 80,6 mln dolarów. Film jest już trzecim najlepiej zarabiającym tytułem od studia STX i wkrótce będzie trzecim filmem studia, który przebije barierę 100 mln dolarów. W przypadku zagranicznych rynków w ten weekend „Ślicznotki” dołożyły w ten weekend kolejne 3 miliony dolarów i z 15 mln dolarów z międzynarodowego rynku mają na koncie w sumie 95,4 milionów dolarów.

Tuż za podium uplasował się horror „To 2”, który również zaliczył niski spadek i zdołał zebrać od amerykańskich widzów 10,4 mln dolarów. Po zsumowaniu wszystkich wpływów z kin w USA na koncie produkcji znajdzie się 193,9 mln dolarów. Kolejne 11 mln do swojego dorobku produkcja dorzuciła poza granicami Stanów Zjednoczonych i w sumie globalnie ma już 417,4 miliona dolarów na całym świecie, z których 223,5 miliona dolarów przypada na rynek międzynarodowy.

Pierwszą piątkę zamknął film „Ad Astra” od studia 20th Century Fox z Bradem Pittem w roli głównej, który po debiutanckim weekendzie spadł o 47% i zebrał 10,1 mln dolarów. Obecnie od Amerykanów produkcja zgromadziła 35,5 mln dolarów. Na zagranicznych rynkach film dodał 18 mln dolarów z 50 krajów i globalnie ma na koncie 89 mln dolarów, z których 53,5 mln pochodzi spoza USA.

Na koniec wspomnijmy jeszcze o Rambo, który po spadku na poziomie 54,6% zebrał w drugi weekend tylko 8,5 mln dolarów i ma na krajowym koncie 33,1 mln dolarów, a globalnie jego wynik wynosi 46,7 mln dolarów. Natomiast debiutująca w kinach „Judy”, z Renée Zellweger w roli tytułowej Judy Garland, zebrała z kas kin w USA 3 mln dolarów, ale warto zauważyć, że produkcja wyświetlana była tylko w 461 kinach. W przyszłym tygodniu liczba ta zostanie zwiększona i film będzie mógł liczyć na lepszy zastrzyk gotówki.

*PT - pozycja w tym tygodniu.
*PPT - pozycja w poprzednim tygodniu.

źródło: Boxofficemojo.com / zdj. Focus Features