Brian Cox podziękował twórcom „Sukcesji”. „Najlepsze doświadczenie w mojej karierze”

Choć Brian Cox, wcielający się w „Sukcesji” w rolę Logana Roya, narzekał niedawno na irytujące techniki aktorskie swojego ekranowy syna, Jeremy'ego Stronga, a później wytknął scenarzystom hitu HBO, że z serialu wypisali go za szybko, teraz gwiazdor ma dla realizatorów tylko słowa uznania. Zerknijcie co opublikował w mediach społecznościowych wkrótce po obejrzeniu finałowego odcinka

Sukcesja” dobiegła końca w nocy z niedzieli na poniedziałek, domykając sagę Royów w gorzki, acz kompletnie uzasadniony od storny dramaturgicznej sposób. Brian Cox, którego obecność unosiła się nad finałowymi odcinkami „Sukcesji” skomentował koniec dramatu HBO w relacji na swoim Instagramie. We wpisie wyjawił, że współpraca z twórcą serii Jessem Armstrongiem oraz resztą realizatorów i gwiazd serii była najlepszym doświadczeniem w jego długiej karierze na scenie i przed kamerą

Dotarliśmy do końca. Końca czegoś, co było z całą pewnością najlepszym doświadczeniem w mojej karierze. Harmonia pomiędzy ekipą i obsadą była czymś niezwykłym. Od początku zapowiadało się, że [„Sukcesja”] będzie świetną serią, ale to miłość i zaangażowanie wszystkich – od ekipy, przez obsadę i scenarzystów – sprawiły, że serial stał się wart zapamiętania. Chciałbym z całego serca podziękować wszystkim zaangażowanym w stworzenie tej produkcji. 

Warto przypomnieć, że jeszcze kilka dni temu Cox twierdził w wywiadzie, że jego bohater został wypisany z czwartego sezonu nieco zbyt szybko. „Ostatecznie się z tym pogodziłem, ale był moment, że czułem się trochę odrzucony” – tłumaczył w rozmowie z BBC Two. „Wiesz o co mi chodzi. Poczułem, że mimo całej pracy, którą wykonałem, kończę jako ucho na wykładzinie w samolocie”. 

Sprawdź też: Co oglądać po „Sukcesji”? Oto 8 serialowych propozycji dla fanów dramatu HBO

Dodajmy jednak, że pomimo śmierci bohatera w drugim odcinku finałowego sezonu „Sukcesji”, Logan powrócił – w formie krótkiego wideoklipu promującego jedną z inwestycji WayStar – w jednym z późniejszych odcinków i otrzymał okazję, by raz jeszcze wymierzyć gorzki komentarz w stronę swoich potomków. 

Źródło: Mashable / Instagram / zdj. HBO