Na początku 2026 roku do kin zawita nowe wysokobudżetowe widowisko science fiction, którego gwiazdami są Rebecca Ferguson znana ostatnio z roli Lady Jessiki w „Diunie” oraz Chris Pratt, którego nie trzeba przedstawiać miłośnikom produkcji Marvela. Jak zapowiada się „90 minut do wolności”? Zobaczcie nowy zwiastun.
Rebecca Ferguson i Chris Pratt w nowym thrillerze science fiction
Chris Pratt wcielił się w filmie w policyjnego detektywa, oskarżonego o brutalne zabójstwo własnej żony. Mężczyzna będzie musiał rozwikłać zagadkę morderstwa i odnaleźć sposób na udowodnienie swej niewinności. Jeśli nie zrobi tego w ciągu 90 minut, zostanie automatycznie uznany za winnego i skazany na śmierć. Akcja filmu rozgrywa się w świecie niezbyt odległej przyszłości, w której odnotowano znaczny wzrost przestępczości, a najwyżej karane zbrodnie są niemal na porządku dziennym.
Rebecca Ferguson zagrała natomiast awatar będący uosobieniem sztucznej inteligencji, która podejmuje decyzje o tym, czy oskarżeni będą mogli przedstawić swoje argumenty w ramach procesu, czy ich wina nie podlega dyskusji i delegowani są w takim przypadku do automatycznej egzekucji. Kinowa premiera filmu odbędzie się w Polsce już 23 stycznia 2026 roku.
Sprawdź też: „Avengers: Koniec gry” wróci do kin! Disney ujawnił listę premier na 2026 rok!
Film „90 minut do wolności” wyreżyserował kazachski twórca Timur Bekmambetov. W jego dotychczasowym dorobku znajdziemy takie tytuły jak „Straż nocna”, „Ben-Hur”, „Straż dzienna”, „Wanted – Ścigani” oraz „Abraham Lincoln: Łowca wampirów 3D”. Scenariusz przygotował natomiast Marco Van Belle, autor wyjątkowo kiepsko przyjętego fantasy „Arthur & Merlin” z 2015 roku.
Za wyprodukowanie filmu odpowiada Charles Roven, który sprawował tę funkcję przy takich tytułach jak „Oppenheimer”, „Uncharted”, „Legion Samobójców: The Suicide Squad”, „Wonder Woman 1984” oraz „Liga Sprawiedliwości Zacka Snydera”.
zdj. Sony Pictures