Tag: Chris Pratt

Na początku 2026 roku do kin zawita nowe wysokobudżetowe widowisko science fiction, którego gwiazdami są Rebecca Ferguson znana ostatnio z roli Lady Jessiki w „Diunie” oraz Chris Pratt, którego nie trzeba przedstawiać miłośnikom produkcji Marvela. Jak zapowiada się „90 minut do wolności”? Zobaczcie nowy zwiastun.

Przed nami premiera nowego wysokobudżetowego thrillera science fiction, którego gwiazdami są Rebecca Ferguson znana ostatnio z roli Lady Jessiki z „Diuny: Części drugiej” oraz Chris Pratt, którego nie trzeba przedstawiać miłośnikom superbohaterskich produkcji Marvela. Jak zapowiada się „90 minut do wolności”? Przekonajcie się na pierwszym zwiastunie.

Kontynuacja hitowego „Super Mario Bros. Film” od Universal i Illumination otrzymała oficjalny tytuł: „The Super Mario Galaxy Movie”. Udostępniono także pierwszy teaser filmu.

Choć „Indiana Jones i artefakt przeznaczenia” okazał się finansowym rozczarowaniem, Disney i Lucasfilm nie zamierzają porzucać jednej ze swoich najbardziej rozpoznawalnych marek. Jak donosi serwis The DisInsider — studio pracuje nad pełnym rebootem serii. Oficjalna zapowiedź może nadejść już podczas przyszłorocznego D23 Expo.

Tydzień po powrocie do platformy streamingowej Max akcyjniak science fiction z Chrisem Prattem jest już blisko podium TOP 10 tego serwisu! Jeśli jeszcze nie wpadł Wam w oko, a cenicie sobie lekką rozrywkę w futurystycznych klimatach, konieczcie zwróćcie uwagę.

Co obejrzeć w streamingu przez weekend? Jeśli szukacie lekkiej rozrywki z solidnymi efektami specjalnymi i świetną obsadą – a do tego w klimatach sience fiction – to sprawdźcie film, który właśnie wrócił na platformę Max.

Marvel Studios oficjalnie rozpoczęło produkcję „Avengers: Doomsday”, organizując niemal sześciogodzinną transmisję na żywo, podczas której ujawniono 27 nazwisk. Wiele wskazuje jednak na to, że to nie koniec niespodzianek.

Kolejny weekend, kolejna walka o widza w streamingu. W tym tygodniu nie będzie większych wątpliwości, której platformie podarować parę godzin swojego czasu – mimo faktu, że Netflix zapłacić za tę uwagę ponad 300 mln dolarów. Poznajcie szczegóły

W piątek do oferty Netfliksa zawita film „The Electric State”. To osadzona w alternatywnej wersji lat 90. ubiegłego wieku historia opowiada o osieroconej nastolatce, która po buncie maszyn przemierza amerykański zachód w poszukiwaniu młodszego brata razem z inspirowanym kreskówkami robotem, przemytnikiem i jego towarzyszem. Produkcja z Millie Bobby Brown i Chrisem Prattem zapisze się w historii streamingu jako najdroższy film Netfliksa z budżetem przekraczającym 300 mln dolarów! Czy warto było wydać tak olbrzymią kwotę?

Millie Bobby Brown odniosła się do sprawy wycieków swoich kontraktów filmowych, które pojawiły się w sieci. W 2022 roku ujawniono, że aktorka zarobiła 10 milionów dolarów za udział i produkcję „Enoli Holmes 2”, co uczyniło ją najlepiej opłacaną aktorką poniżej 20. roku życia.

Netflix ujawnił oficjalny zwiastun „Elektryczny Zachód”, który zgromadził wokół projektu imponującą obsadę. Adaptacja powieści Simona Stålenhaga przenosi widzów do alternatywnej Ameryki lat 90.

Coraz więcej mówi się o tym, że Chris Pratt, gwiazdor „Strażników Galaktyki” jest gotowy do przejścia z filmowego uniwersum Marvela do produkcji DC. Będzie to dla niego oznaczało kolejną współpracę z Jamesem Gunnem, reżyserem trylogii „Strażników Galaktyki”, który pełni teraz funkcję współdyrektorem generalnego w DC Studios.

W ostatnich latach filmowe wytwórnie wręcz prześcigają się w tym, kto wyda więcej na stworzenie swoich kinowych produkcji, co sprawia, że spora część z nich już na starcie skazana jest na finansową porażkę lub zaciętą walkę o wyjście na zero. Kasy nie zamierza jednak oszczędzać nawet Netflix, który pozbawiony jest wpływów z kin, a tymczasem budżet jego najnowszego widowiska przekroczył granicę 300 mln dolarów!

Po tym jak James Gunn przeniósł się z kinowego uniwersum Marvela do studia Warner Bros. i rozpoczął budowanie filmowego świata DC, wiele mówiło się, że twórca chce zabrać ze sobą także niektóre gwiazdy MCU. Najczęściej wskazywano, że barwy zmieni razem z nim także Chris Pratt. Aktor odniósł się do tych informacji.

W sieci pojawił się nowy fragment pełnometrażowej animacji, w ramach której widzowie powrócą do postaci kota Garfielda. W adaptacji popularnych komiksowych pasków główną rolę zagrał Chris Pratt, gwiazdor „Strażników Galaktyki 3”. Zadebiutował też nowy plakat, którym Garfield sparodiował plakat filmu „Deadpool i Wolverine”.