Ponad rok temu Disney przejął Foxa i zyskał tym samym prawa do wielu superbohaterów Marvela, których nie mogło wcześniej wykorzystywać w swoich produkcjach. Jak na razie Kevin Feige nie ujawnił, po których bohaterów twórcy MCU będą chcieli sięgnąć w pierwszej kolejności. Coraz bardziej niecierpliwią się zwłaszcza fani Deadpoola, którego przyszłość w ramach filmowego uniwersum Marvela pozostaje niejasna.
Do kwestii przyszłości Deadpoola odniósł się w ostatnim wywiadzie sam Ryan Reynolds, który miał okazję już trzykrotnie wcielać się w popularnego herosa Marvela. Niestety, aktor nie uspokoił swoją wypowiedzią fanów Najemnika z nawijką. Aktor krótko i dosadnie skomentował aktualny status Deadpoola w uniwersum Disneya, stwierdzając, że aktualnie nie wie nic na temat powrotu swojego bohatera. Dokładnie tak Reynolds odpowiedział na pytanie, o to co dzieje się aktualnie z Deadpoolem?
Dwa słowa: Nie wiem. Oczywiście teraz wszystko zostało wstrzymane [przez epidemię].
Wypowiedź aktora wpisuje się tym samym w ostatnie rewelacje, którymi podzielił się Rob Liefeld, twórca komisowej postaci Deadpoola. Autor pracujący dla wydawnictwa Marvela kilka tygodni temu ujawnił, że trzeci „Deadpool” nie znajduje się w kalendarzu premier Disneya, co oznacza, że jeżeli w ogóle ruszą prace nad kolejną częścią to nastąpi to najwcześniej za parę lat.
źródło: fastcompany.com / Marvel