
Choć Scarlett Johansson oficjalnie zakończyła swój rozdział jako Natasha Romanoff, czyli „Czarna Wdowa”, w Marvel Cinematic Universe, aktorka, producentka... i reżyserka, nie wyklucza powrotu do tego świata, tyle że w zupełnie innej roli.
Scarlett Johansson wyreżyseruje film w MCU?
Promując na festiwalu w Cannes swój reżyserski debiut „Eleanor the Great”, Johansson zdradziła, że byłaby otwarta na wyreżyserowanie filmu Marvela. „Myślę, że w wielkich filmach akcji najbardziej cenię elementy ludzkiej więzi” – powiedziała Johansson. „Nawet pracując przy Czarnej Wdowie jako producentka, w trakcie rozwijania historii relacji Natashy i Yeleny... myślę, że istnieje sposób by to zrobić. Pozwolić sobie na zachowanie integralności idei ludzkiej więzi, rodziny, rozczarowania, wszystkich tych tematów, które pojawiają się w Eleanor the Great i przedstawienie tego na wielką skalę, w ogromnym uniwersum. Da się to zrobić... Więc tak, zdecydowanie, mogłoby to być coś fajnego”.
Johansson po raz pierwszy wcieliła się w postać Natashy Romanoff w filmie „Iron Man 2” z 2010 roku. Pożegnała się z nią w „Avengers: Koniec gry”, gdzie bohaterka poświęca życie dla ratowania świata. Mimo to w 2021 roku powstał solowy film „Czarna Wdowa”, którego akcja rozgrywa się pomiędzy „Wojną bohaterów” a „Wojną bez granic”. Produkcja wprowadziła do uniwersum Yelenę Biełową, graną przez Florence Pugh, która zwłaszcza po „The New Avengers”, staje się jedną z kluczowych postaci nowego etapu MCU.
Sprawdź też: Kontrowersje wokół recenzji „Balleriny”! Studio pozwala tylko na pozytywne reakcje!
Johansson niedawno stanowczo wykluczyła jednak powrót do roli Czarnej Wdowy: „Trudno mi sobie wyobrazić, w jaki sposób powrót miałby mieć sens zarówno dla mnie, jak i dla tej postaci” – mówiła. „Tęsknię za moimi przyjaciółmi z planu i chciałabym być z nimi na zawsze, ale siłą tej postaci jest to, że jej historia jest kompletna. Nie chcę tego psuć, również ze względu na fanów”.
źródło: Comicbookmovie/ zdj. Marvel