Marvel już za chwilę pokaże na platformie Disney+ swój pierwszy serial z 2024 roku. Produkcja „Echo” ma przynieść nową świeżość w MCU za sprawą zdecydowanie brutalniejszego klimatu i nowej formy emisji wzorowanej na systemie Netfliksa.
Ten serial będzie jak „John Wick” w Marvelu. „Echo” w styczniu na Disney+
Serial „Echo” pojawi się w Polsce na platformie Disney+ już 10 stycznia 2024 roku. Pierwszy sezon złoży się tylko z 5 odcinków, które zostaną od razu udostępnione w dniu premiery. Będzie to zatem pierwszy serial MCU, który zastosuje tę formę emisji, którą przez lata rozpowszechniała platforma Netflix. Dla Disneya będzie to wyjątkowa premiera także z innego powodu. „Echo” zostanie również pierwszym serialem pokazanym pod szyldem nowego segmentu nazwanego Marvel Spotlight.
Sprawdź też: Jeremy Renner wraca do aktorstwa! To jego pierwszy projekt od czasu wypadku.
Produkcje oznaczone logiem nowego bloku MCU będą skupiały się na mniej popularnych herosach i opowiadały historię skoncentrowane na bardziej przyziemnych problemach, a nie kosmicznych wydarzeniach. „Echo” będzie jednocześnie pierwszym serialem Marvela skierowanym do dorosłego widza i odznaczającym się zdecydowanie wyjątkową brutalnością, której w MCU jeszcze nie widzieliśmy.
W serialu zobaczymy, jak Maya Lopez podejmuję próbę znalezienia własnej drogi w walce z przestępczością, aby na dobre przeistoczyć się w superbohaterkę znaną jako Echo. Aby tego dokonać, będzie musiała zmierzyć się ze swoją przeszłością i ponownie połączyć z kulturowym dziedzictwem, aby móc ruszyć naprzód.
W obsadzie serialu są Alaqua Cox wracająca w tytułowej roli, a także: Graham Greene znany między innymi z roli w filmie „Tańczący z wilkami” oraz Chaske Spencer, Tantoo Cardinal, Devery Jacobs, Cody Lightning i Zahn McClarnon. Jedną z głównych ról w serialu zagrał też Vincent D'Onofrio wracający jako Kingpin. Na ekranie pojawi się też Charlie Cox wcielający się w Daredevila.
zdj. Marvel