„Czerwona nota” będzie trylogią. Netflix stworzy dwie kontynuacje hitu z Johnsonem, Gadot i Reynoldsem

Potwierdziły się ostatnie informacje sugerujące, że Netflix zamierza stworzyć nie jedną a dwie kontynuacje swojego hitowego filmu „Czerwona nota. Produkcja z Dwayne’em Johnsonem, Ryanem Reynoldsem i Gal Gadot w rolach głównych została oficjalnie zapowiedziana jako trylogia.

Komedia akcji opowiadająca o agencie Interpolu i dwójce najbardziej poszukiwanych rabusiów okazała się gigantycznym hitem i zapracowała na miano największej filmowej premiery w historii streamingowego giganta. Film, w którym zagrali Dwayne Johnson, Ryan Reynolds i Gal Gadot wygenerował w ciągu pierwszych czterech tygodni od premiery aż 364 mln godzin odtwarzania i dosłownie zmiażdżył tym dotychczasowego lidera rankingu, którym była produkcja „Nie otwieraj oczu” z Sandrą Bullock – w ciągu pierwszych 28 dni po premierze film wygenerował 282,02 mln godzin odtworzeń. Zapowiedź kontynuacji była więc jedynie kwestią czasu, a najnowsze doniesienia z obozu Netfliksa ujawniają, że zgodnie z ostatnimi deklaracjami reżysera, platforma zamówiła od razu realizację dwóch kolejnych odsłon, chcąc uczynić z „Czerwonej noty” trylogię. Prace na planie mają ruszyć jednak dopiero na początku 2023 roku, kiedy uda się znaleźć odpowiedni termin w grafikach wszystkich zainteresowanych gwiazd. W rolach głównych mają powrócić Dwayne Johnson, Ryan Reynolds i Gal Gadot, ale na ekranie zobaczymy też kilka nowych aktorów, bowiem Netflix dąży do powiększenia obsady o kolejne głośne nazwiska.

Sprawdźcie też: „Gdyby nie Netflix, wiele osób byłoby bez pracy” – Bullock o pracy z serwisem.

Rawson Marshall Thruber rozpoczął już prace nad scenariuszem i powróci w kontynuacjach jako reżyser oraz producent. Tak twórca zapowiadał okoliczności stworzenia drugiej i trzeciej odsłony kilka tygodni temu:

Jeżeli mielibyśmy nakręcić sequel, to jedyną odpowiedzialną rzeczą byłoby nakręcenie „dwójki” i „trójki” naraz, jeden po drugim. To takie wielkie przedsięwzięcie. Połączenie go w jeden [dłuższy okres zdjęciowy] byłoby z pewnością lepsze dla wszystkich zaangażowanych. I dla mojego zdrowia psychicznego. 

Co warte przypomnienia, początkowo film miał powstać dla studia Universal Pictures, ale w połowie 2019 roku Universal zrezygnował z produkcji ze względu na zbyt duże koszta. Do akcji wkroczył wtedy Netflix, który uwierzył w opłacalność projektu i przejął „Czerwoną notę”, wierząc, że produkcja może rozpocząć nową franczyzę, która zyska popularność na całym świecie. Początkowo budżet produkcji szacowano na 130 mln dolarów, ale ostatecznie wyniósł on 200 mln.

źródło: deadline.com / zdj. Netflix