
Według najnowszych doniesień DC Studios jest bliskie obsadzenia aktora w roli Slade’a Wilsona, znanego jako Deathstroke. Ogłoszenie decyzji może nastąpić w każdej chwili.
Deathstroke może stać się długotrwałym elementem DCU
Informator @MyTimeToShineH twierdzi, że studio „ma już kogoś na oku” do tej roli, a casting jest na ostatniej prostej. Wybór aktora będzie kluczowy, ponieważ Deathstroke był na kartach komiksów przedstawiany w różnym wieku.
Slade Wilson to zaprawiony w bojach najemnik i jeden z najgroźniejszych wrogów Batmana, a także główny przeciwnik Teen Titans. W przeszłości w postać tę wcielali się m.in. Joe Manganiello, który pojawił się w scenach po napisach „Ligi Sprawiedliwości” Zacka Snydera, Esai Morales w drugim sezonie „Titans” oraz Manu Bennett w serialu „Arrow”.
Manganiello miał odegrać większą rolę w DCEU Zacka Snydera – początkowo planowano, by Deathstroke stał się głównym antagonistą Batmana w filmie Bena Afflecka. Projekt jednak upadł, a aktor wielokrotnie mówił o chęci powrotu do roli. Ostatecznie współodpowiedzialny za nowe filmowe uniwersum DC, czyli James Gunn doradził mu, by „po prostu to odpuścił”.
Sprawdź też: Postać z innego serialu Marvela powróci w nowym Daredevilu! O kogo chodzi?
Już we wrześniu ujawniono, że do napisania scenariusza filmu, w którym Deathstroke ma połączyć siły z Banem, zatrudniono Matthew Ortona. Wcześniej pracował on przy produkcjach takich jak „Moon Knight” oraz „Kapitan Ameryka: Nowy wspaniały świat”, choć nie był głównym scenarzystą tych projektów. Zdobyte doświadczenie z pewnością pomoże mu jednak przy tworzeniu historii o dwóch ikonicznych superzłoczyńcach.
Deathstroke może być częścią szerokich planów Jamesa Gunna i całego DCU, zwłaszcza że był wielokrotnie zestawiany z Peacemakerem i Teen Titans. Na oficjalne ogłoszenie i więcej szczegółów dotyczących kolejnych projektów filmowego uniwersum DC trzeba jednak jeszcze poczekać.
źródło: Comicbookmovie/zdj. DC