Disney ma ostatnio poważne kłopoty i nie chodzi tylko o kinowe klapy, brak odpowiedniego zainteresowanie premierami w streamingu, ale też zakulisowe przepychanki w zarządzie, które ostatnio wywołał jeden z inwestorów oskarżający firmę o promowanie ideologii przebudzenia. Głos w tej sprawie zabrał właśnie Bob Iger zapewniający, że głównym priorytetem Disneya jest zapewnienie rozrywki, a nie realizowanie konkretnego światopoglądu.
Bob Iger zapewnia: Dla Disneya najważniejsze jest zapewnienie rozrywki
Za kulisami w Disneyu panowała ostatnio gorąca atmosfera. Wszystko za sprawą potężnego inwestora Nelsona Peltza, który chciał pozyskać w ostatnim głosowaniu dwa miejsca w zarządzie. Ostatecznie jego plan się nie powiódł, ale wywołał sporą dyskusję na temat tego, jak aktualny zarząd spółki wykorzystuje potencjał drzemiący w markach Disneya takich jak Marvel czy Gwiezdne wojny. Peltz zarzucał spółce realizowanie w rozrywkowej branży ideologi przebudzenia (Woke), która ma być przedkładana nad wyniki finansowe. Jak przykłady tego typu praktyk inwestor podawał przykłady serii „Czarna Pantera” i „Marvels”.
Sprawdź też: Będzie nowy „Matrix”! Powstaje piąta część filmu. Tym razem bez sióstr Wachowskich.
Bob Iger stojący na czele spółki zbijał te zarzuty, przypominając, że filmy Marvela zarobiły na całym świecie blisko 30 miliardów dolarów i że to nie one są problemem. Dodajmy, że o ile faktycznie film „Marvels” był wielką wpadką studia podobnie jak większość kinowych premier z 2023 roku, tak pierwszy przygody Kapitan Marvel były wielkim sukcesem kasowym, podobnie jak dwa filmy z Czarną Panterą. Wypowiedź Peltza nie była jednak samotnym głosem wśród akcjonariuszy spółki. Część z nich również zwracała się do zarządu Disneya, aby „trzymał się z dala od postępowej polityki”.
Disney nie zamierza realizować żadnego konkretnego systemu
Na środowym zebraniu zarządu Iger ponownie odniósł się do tych oskarżeń i przekonywał, że Disney nie ma zamiaru realizowania żadnego konkretnego planu w swoich filmach i serialach i chce koncentrować się na zapewnieniu swoim widzom rozrywki.
„Naszym głównym celem jest przede wszystkim zapewnianie rozrywki [...] Zawsze wierzyłem, że mamy obowiązek czynić dobro na świecie. Wiemy jednak, że naszym zadaniem nie jest promowanie żadnego konkretnego systemu. Więc tak długo, jak będę prezesem, będę nadal kierował się poczuciem przyzwoitości i szacunku. I zawsze będziemy ufać naszym instynktom” – przekonywał dyrektor generalny Disneya.
Sprawdź też: Vaiana i Mufasa na zdjęciach z nowych filmów Disneya. Premiera w tym roku!
Trzeba też przypomnieć, że sam Iger pod koniec zeszłego roku starał się zauważyć, że twórcy pracujący dla Disneya zapomnieli o tym, jak powinna wyglądać ich praca. Dyrektor generalny przypominał, że aby firma dobrze funkcjonowała, niezbędne jest podejście, które na pierwszym miejscu stawia rozrywkę, a dopiero później przesłanie. Zaznaczał jednocześnie, że historie chcące przekazać widzom pozytywne przesłanie, mogą być wspaniałe, ale nie należy go narzucać widzom.
zdj. Disney