Disney nie zamierza się zatrzymać. Będzie aktorska wersja „Bambi”

Disney nie rzuca słów na wiatr i zgodnie z zapowiedzią przymierza się do realizacji kolejnych aktorskich przeróbek swoich największych animowanych klasyków. Następny w kolejce jest „Bambi”.

Bambi wróci na ekran. Disney szykuje kolejną produkcję na wzór „Króla Lwa”

W kinach gości właśnie aktorska wersja „Małej syrenki”, której nie wiedzie się najlepiej na zagranicznych rynkach, ale wygląda na to, że jej solidne zarobki w USA wystarczą do tego, aby utwierdzić w przekonaniu włodarzy Disneya, że warto stawiać na kolejne wersje live-action najbardziej popularnych animacji. Studio szuka właśnie kogoś, kto zajmie się wyreżyserowaniem filmowej wersji „Bambi” i negocjacje w tej sprawie prowadzi aktualnie Sarah Polley, laureatka Oscara za scenariusz do filmu „Women Talking”.

Sprawdź też: Disney MOCNO opóźnia największe hity! Na „Avatara 3”, „Gwiezdne wojny” i „Avengersów” długo poczekamy.

Pierwszy raz o zamiarach Disneya na stworzenie nowej wersji kultowej animacji „Bambi” usłyszeliśmy jeszcze w 2020 roku. Zaangażowani do pracy nad scenariuszem zostali wówczas Geneva Robertson-Dworet pracujący przy filmie „Kapitan Marvel” oraz Lindsey Beer mająca w swoim CV między innymi tytuł „Sierra Burgess jest przegrywem”. Aktualnie nie jest jednak jasne, czy Polley będzie pracowała na podstawie ich tekstu. Istnieje prawdopodobieństwo, że tekst zostanie przygotowany od nowa, być może nawet przez samą reżyserkę. „Bambi” zostanie przedstawiony na ekranie w taki sam sposób, jak „Król Lew”, czy „Księga dżungli”.

Głównym bohaterem filmu jest tytułowy jelonek o imieniu Bambi, który wraz ze swoimi przyjaciółmi Tuptusiem, Falinką i Kwiatkiem przeżywa przygody w wielkim lesie. Bambi szybko przekonuje się, że wśród drzew czyhają nie tylko nowe przygody, ale również niebezpieczeństwa

źródło: deadline.com / zdj. Disney