W szeregach Disneya trwają prace nad kontynuacjami jednych z najpopularniejszych animacji w dorobku studia. Bob Iger stojący ponownie na czele spółki Walta Disneya zapowiedział, że powstaną kolejne części takich popularnych serii jak „Kraina lodu” oraz „Toy Story”. Kontynuacji doczeka się też „Zwierzogród”.
Iger, który powrócił niedawno na stanowisko dyrektora generalnego Disneya, ogłosił plany studia na stworzenie kontynuacji swoich popularnych animacji podczas ujawniania raportu finansowego za ostatni kwartał.
Z przyjemnością ogłaszam, że w szeregach naszego studia pracujemy nad kontynuacjami niektórych z naszych najpopularniejszych franczyz, takich jak „Toy Story”, „Kraina lodu” i „Zwierzogród” — zapowiedział Iger. Wkrótce będziemy mogli przekazać więcej szczegółów na ten temat, ale jest to doskonały przykład tego, jak opieramy się na naszych niezrównanych markach i franczyzach.
Poprzednie części „Toy Story”, „Krainy lodu” i „Zwierzogrodu” gwarantowały wytwórni spory zastrzyk gotówki i były jednymi z największych kinowych hitów. Druga część „Krainy lodu” debiutująca na ekranach w 2019 roku zebrała od widzów aż 1,45 mld dolarów. Z kolei „Toy Story 4” i „Zwierzogród” mogły pochwalić się wynikiem przekraczającym 1 mld dolarów wpływów.
Sprawdź też: Komiksowe „Wiedźmy” doczekają się serialu. Amazon zamawia animowaną adaptację.
Disney decyduje się na odświeżenie swoich znanych franczyz po tym, jak ponosił ostatnio spore klęski przy próbie zainteresowania widzów zupełnie nowymi markami. Ostatnia z nowości, czyli „Dziwny świat” zebrał od widzów niespełna 74 mln dolarów i szybko trafił na platformę Disney+. Poprzednia z produkcji, „Nasze magiczne Encanto” zgromadziła na koncie nieco ponad 256 mln dolarów, ale też nie był to wynik, który mógłby usatysfakcjonować włodarzy Disneya.
zdj. Disney