Disney zarobił już kupę kasy na „Lilo i Stich”, a to dopiero początek!

Tegoroczny długi weekend z okazji Dnia Pamięci w USA okazał się prawdziwym kinowym świętem, a głównymi bohaterami tego spektaklu okazała się adaptacja live-action „Lilo i Stich” od Disneya oraz nowa odsłona „Mission Impossible”.

„Lilo & Stich” rozbija bank w kinach!

Numerem jeden w kinach w ten weekend okazała się nowa produkcja Disneya. Aktorska przeróbka popularnej animacji „Lilo i Stich” zgarnęła w na otwarcie aż 145,5 mln dolarów, stając się tym samym największym 3-dniowym otwarciem w historii weekendu z okazji Dnia Pamięci. Film Disneya zdeklasował dotychczasowych rekordzistów, takich jak „Top Gun: Maverick” (126,7 miliona dolarów) i „Piraci z Karaibów: Na krańcu świata” (128 milionów dolarów).

Co więcej, wynik ten plasuje najnowszą produkcję Disneya na drugim miejscu pod względem największych weekendów otwarcia w 2025 roku, ustępując jedynie „Minecraftowi” (162,8 miliona dolarów). Ponadto film znalazł się na 35. miejscu wśród najbardziej dochodowych 3-dniowych weekendów w historii, wyprzedzając „Jurassic World Dominion” (145,1 miliona dolarów) i osiągając wynik zbliżony do produkcji „Super Mario Bros. Film” (146,4 miliona dolarów).

Dla Disneya jest to trzecie największe otwarcie w historii adaptacji live-action, ustępując jedynie „Pięknej i Bestii” (174,8 miliona dolarów) i „Królowi Lwowi” (191,8 miliona dolarów). To bardzo dobra informacja dla studia, które niedawno poniosło sromotną porażkę przy okazji próby przeniesienia do aktorskiego świata animacji o Śnieżce. Widzowie udowodnili, że cały czas chcą oglądać na ekranie produkcje Disneya, byle tylko ich jakość była odpowiednia. Film z łatwością pobił inne adaptacje live-action Disneya, takie jak „Alicja w Krainie Czarów” (116,1 miliona dolarów) oraz wcześniejsze premiery z okazji Dnia Pamięci: „Mała Syrenka” (95,6 miliona dolarów) i „Aladyn” (91,5 miliona dolarów). Wynik otwarcia niemal pięciokrotnie przewyższył całe otwarcie animowanej wersji „Lilo i Stich” z 2002 roku, które wyniosło 35,2 miliona dolarów, a przypomnijmy, że pierwotnie studio chciało wypuścić aktorską wersję bezpośrednio na platformę Disney+, co byłoby jak widać sporym błędem.

„Lilo i Stich” pokonał również „Vaianę 2” (139,8 miliona dolarów), stając się drugim największym otwarciem w erze postpandemicznej dla filmu Disneya skierowanego do widza poniżej osiemnastego roku życia. Lepiej poradził sobie tylko film „W głowie się nie mieści 2” (154,2 miliona dolarów).

Na rynku zagranicznym w pięć dni film zebrał spektakularne 158,7 miliona dolarów na 52 rynkach, wyprzedzając m.in. wspomniane wcześniej „W głowie się nie mieści 2” (137,8 miliona dolarów) oraz „Minecrafta” (150,7 miliona dolarów) i „Vaianę 2” (163,8 miliona dolarów). Film przekroczył globalny wynik animowanego pierwowzoru z 2002 roku (273,1 miliona dolarów) i globalnie ma po pierwszym weekendzie 304,2 mln dolarów, co oznacza, że potroił swój budżet (100 mln dolarów).

„Mission: Impossible Final Reckoning” też dobrze zarabia, ale do zysku daleko

Tymczasem Tom Cruise po raz kolejny udowodnił swój status jako ikony kina. Za sprawą nowej odsłony „Mission: Impossible” aktor wprowadził już trzeci swój film do czołowej dwudziestki otwarć z okazji Dnia Pamięci. Dodatkowo „Final Reckoning” odnotowało rekordowy dla franczyzy weekend otwarcia w USA – film zebrał 63 mln dolarów w trzy dni, bijąc tym samym poprzedni rekord franczyzy ustanowiony przez „Fallout” (61,2 miliona dolarów). Wynik ten sprawia, że ósma odsłona jest na dobrej drodze do osiągnięcia 73-78 milionów dolarów podczas czterodniowego otwarcia z okazji Dnia Pamięci. Oznacza to, że Tom Cruise zapisze się w historii, mając trzy filmy w TOP20 największych 4-dniowych otwarć z okazji tego weekendu, dołączając do „Mission: Impossible 2” i „Top Gun: Maverick”.

Na rynkach zagranicznych film zanotował również silne otwarcie, zbierając 127 milionów dolarów w pięć dni na 64 rynkach. Jest to wynik porównywalny z „Top Gun: Maverick” (126 milionów dolarów na 62 rynkach), choć nieco niższy od „Dead Reckoning” (155,6 miliona dolarów na 70 rynkach, w tym 24,8 miliona dolarów z Chin). Ważne jest jednak to, że produkcja nie zadebiutowała jeszcze zarówno w Chinach, jak i na 15 innych rynkach. Film zaliczył globalne otwarcie wynoszące 190 milionów dolarów. Będzie musiał jednak jeszcze sporo zebrać od widzów, bowiem jego budżet przekroczył nawet 300 mln dolarów.

Box Office – zestawienie wyników z amerykańskich kin (23-25 maja)

zdj. Disney / Paramount Pictures