Disney nie ma ostatnio zbyt dobrej passy. Brak rentowności na streamingowym podwórku, wpadki filmowych produkcji Marvela, a ostatnio doszły także problemy z jedną z głównych gwiazd. Wracający na stanowisko prezesa Bob Iger ogłosił już oficjalnie, że zapowiadane zaciskanie pasa będzie wiązało się ze zwolnieniem 7 tysięcy pracowników.
W listopadzie zeszłego roku Bob Iger powrócił na stanowisko prezesa Disneya przeszło dwa lata po tym, jak ogłosił swoje rozstanie ze spółką. Iger wrócił do firmy z konkretnymi zadaniami na chwilę po ujawnieniu raportu Disneya za trzeci kwartał, który doprowadził do sporego zamieszania na Wall Street. Inwestorów mocno zaniepokoił poziom strat odnotowywanych w segmencie streamingu – ich poziom przekroczył 1,5 mld dolarów w obecnym roku podatkowym. Nowa kadencja Boba Igera ma polegać przede wszystkim na wyznaczeniu strategicznego kierunku firmy, który pozwoli ponownie wrócić na ścieżkę rozwoju. Iger zobowiązał się także do ścisłej współpracy z zarządem w celu wyznaczenia jego następcy, który poprowadzi firmę po zakończeniu dwuletniej kadencji Igera.
Sprawdź też: Zastanawiacie się, ile słów Keanu Reeves wypowiedział w filmie „John Wick 4”? Znamy odpowiedź.
Disney ma zaoszczędzić 5,5 mld dolarów. Prace straci 7 tys. zatrudnionych
Bob Iger zapowiedział chwilę po powrocie program cięć, który ma doprowadzić do oszczędności na poziomie 5,5 mld dolarów. Jednym z głównych założeń planu Igera były zwolnienia, co zostało właśnie potwierdzone w oficjalnej notatce skierowanej do dyrektorów spółki. Prezes firmy zapowiedział trzy rundy cięć, z których największa ma być ta druga. Pierwsza z nich zostanie przeprowadzona jeszcze w tym tygodniu na kilka dni przed dorocznym zgromadzeniem akcjonariuszy zaplanowanym na 3 kwietnia.
„W trudnych czasach zawsze musimy robić wszystko, co konieczne, aby Disney mógł nadal dostarczać wyjątkową rozrywkę widzom i turystom na całym świecie” – teraz i w kolejnych latach – tak Iger argumentował swoją decyzję o zwolnieniach w notce do dyrektorów spółki. Zwolnienia obejmą około 7 000 pracowników w ramach strategicznej reorganizacji firmy. Prace stracą zarówno szeregowi pracownicy, jak i ci stojący na czele konkretnych działów. Pierwsza fala obejmuje cięcia w ramach Disney TV Studios, Hulu, Freeform i FX oraz zamknięcie działu Creative Acquisitions.
źródło: deadline.com / zdj. Disney