Od 2019 roku i premiery „Małych kobietek” próżno szukać na dużym ekranie Emmy Watson. 33-letnia Brytyjka, najlepiej znana z roli Hermiony Granger z serii filmów o „Harrym Potterze”, postanowiła podzielić się powodami, przez które zawiesiła karierę aktorską. Urodzona w Paryżu aktorka wyznała, że nie była szczęśliwa w obliczu hollywoodzkiego systemu.
Dlaczego Emma Watson przestała pojawiać się na ekranie? Aktorka odpowiada
Ulubienica internautów udzieliła wywiadu magazynowi Financial Times, na łamach którego wypowiedziała się zarówno o jej obecnych i nadchodzących przedsięwzięciach, jak i zaszłościach związanych z zerwaniem z Hollywood przed kilkoma laty. Dodajmy, że pomimo rozchwytywanego nazwiska Watson nie wzięła udziału w wielu ekranowych projektach po serii o Potterze. Wśród filmów zrealizowanych po czarodziejskim cyklu znajdziemy takie tytuły jak „Bling Ring”, „Noe: Wybrany przez Boga” czy „Piękna i Bestia”.
Chyba czułam się trochę jak w klatce. Trudne było dla mnie to, że musiałam sprzedawać coś, nad czym tak naprawdę nie miałam zbyt dużej kontroli. (...) Bardzo trudno było być twarzą i rzecznikiem w sprawach, w których nie brałam udziału. Byłam rozliczana w sposób, który zaczął mnie frustrować, ponieważ nie miałam głosu, nie miałam nic do powiedzenia.
Sprawdź też: Indiana Jones zniknie z ekranu razem z Harrisonem Fordem. Nikt inny nie zagra kultowego bohatera?
Co nowego u Emmy Watson? Czy gwiazda „Harry'ego Pottera” wróci do filmów?
Pomimo hollywoodzkiej przerwy Watson pozostaje aktywna w filmowym przemyśle. Przykładowo w minionym roku gwiazda „Harry'ego Pottera” podpisała swym nazwiskiem (jako aktorka, scenarzystka i reżyserka) kampanię reklamową wody perfumowanej Prada Paradoxe. Ponadto Brytyjka spełnia się jako aktywistka i pracowniczka branży modowej. Wraz z ONZ aktorka współpracuje pod kątem walki o prawa kobiet, zaś w kwestii mody rozwija ekologiczne trendy w duchu sustainable fashion. Czy jest jednak szansa, byśmy raz jeszcze ujrzeli Watson na dużym ekranie?
Tak, absolutnie. Jestem jednak szczęśliwa, że mogę cierpliwie czekać na kolejną właściwą rzecz. Kocham to, co robię. Chodzi o to, żeby znaleźć sposób na to, żeby nie musieć rozszczepiać się na różne twarze i ludzi. Nie chcę już więcej przełączać się w tryb robota. Czy to ma sens?
Może zainteresuje Cię: Margot Robbie przejdzie do Marvela? Harley Quinn ma zostać gwiazdą „Fantastycznej Czwórki”
Z dalszej części artykułu możemy dowiedzieć się, że hollywoodzka ścieżka kariery Watson rzeczywiście nie została definitywnie zakończona. Tej jesieni kobieta ma rozpocząć studia magisterskie z kreatywnego pisania na Uniwersytecie Oksfordzkim, a — jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem — w przyszłym roku wejść na plan nowego, objętego tajemnicą projektu filmowego.
Źródło: Financial Times / Zdj. HBO Max