
Erin Moriarty zabrała głos w sprawie rzekomych operacji plastycznych, o których wykonanie i zniszczenie swojej twarzy, oskarżyła ją ostatnio popularna prezenterka Megyn Kelly. Aktorka zapowiedziała, że po ogromnej fali hejtu, jaka wylała się na nią w tej sprawie, opuszcza media społecznościowe.
Erin Moriarty opuszcza media społecznościowe po fali hejtu
Gwiazda serialu „The Boys”, Erin Moriarty stała się ostatnio tematem gorącej dyskusji w mediach społecznościowych. Wszystko rozpoczęło się po tym, jak była prezenterka Fox News, Megyn Kelly stwierdziła w swoim programie, że aktorka grająca Starlight jest uzależniona od operacji plastycznych, które zniszczyły jej wygląd. Dodatkowo sugerowała też, że oznacza to chorobę psychiczną u gwiazdy. Kelly udostępniła w swoim najnowszym programie w serwisie YouTube
Prezenterka udostępniła dwa zdjęcia Erin Moriarty, z których jedno miało przedstawiać wizerunek aktorki przed operacjami plastycznymi, a drugie po ich wykonaniu.
„Coraz więcej młodych kobiet tak robi” – Kelly stwierdziła w swoim programie. „Nie chodzi o sprzeciw wobec operacji plastycznych, ale o obsesję na punkcie zmian w tę fałszywą wersję siebie… Uważam to za oznakę choroby psychicznej. Naprawdę chciałabym dotrzeć do tych młodych dziewcząt i powiedzieć: Proszę, nie rób tego”.
Sprawdź też: Matthew McConaughey w końcu wraca do grania. Uratuje dzieci z płonącego miasta.
Erin Moriarty i operacje plastyczne? Aktorka mówi o obrzydliwej manipulacji
Przedstawione przez Kelly zdjęcia miały pokazać, jak bardzo zmienił się wygląd aktorki w ostatnich latach. Nowsze zdjęcie, które znalazło się w programie Kelly, zostało opublikowane jakiś czas temu na Instagramie aktorki, ale zostało już usunięte. Sama Moriarty zdecydowała też, że całkowicie rezygnuje z wypowiadania się i zaglądania do mediów społecznościowych. Jest to odpowiedź na nieustanne nękanie, z jakim spotykała się w ostatnich dniach po zarzutach wystosowanych w jej kierunku przez byłą prezenterkę stacji Fox News. Aktorka zamieściła na swoim Instagramie długie oświadczenie, w którym odniosła się do sprawy i przekonywała, że Megyn Kelly dopuściła się ogromnej manipulacji. Gwiazda „The Boys” nazwała w nim twierdzenia Kelly o tym, że poddała się operacji plastycznej, „obrzydliwie fałszywymi”.
Aktorka grająca Starlight w hitowej produkcji Amazona stwierdziła: „Megyn użyła do tego porównania zdjęcia zrobionego według niej rok temu, które w rzeczywistości zrobiono jakąś dekadę temu, zanim jeszcze mogłam legalnie pić alkohol (niedługo skończę 30 lat)”. Zarzucając prezenterce całkowity brak przygotowania lub umyślną manipulację, Erin Moriarty kontynuowała: „Może zrób research, który zajmuje jakieś 30 sekund”.
Powyższe zdjęcie Erin Moriarty wykonano 27 października 2023 roku.
Moriarty wyjaśniła, że zdjęcie, które Kelly użyła do pokazania aktualnego wyglądu aktorki po rzekomych operacjach plastycznych, zostało w rzeczywistości zrobione w dniu, w którym Erin miała na sobie mocny makijaż wymagający znacznego konturowania. Aktorka przekonuje też, że tego dnia „czuła się ładnie”. „Nie ma usprawiedliwienia dla tych przerażających zarzutów, słownych obelg, które musiałam usuwać, ani fałszywych informacji wykorzystywanych do szerzenia przekazu, który jest ekshibicjonistycznym feminizmem. Nie musisz mi wierzyć, gdy mówię, że te filmy są fałszywe, ale sposób, w jaki o tym mówiono, sposób, w jaki rozmawiano ze mną, nie zostanie zaakceptowany” napisała w swoim oświadczeniu.
To Cię zainteresuje: „Władcy przestworzy” – recenzja nowego serialu Apple TV+. Dostaliśmy podniebną „Kompanię braci”.
Ogłaszając swoje odejście z mediów społecznościowych, Moriarty dodała na koniec, że jest „przerażona postawą ludzi i wspomnianym filmem, który jest wzorcowym przykładem tego rodzaju molestowania. Złamało mi to serce. Złamałeś mi serce” – zakończyła. To nie pierwszy raz, kiedy Moriarty musiała radzić sobie z wieloma hejterskimi komentarzami w mediach społecznościowych. Po gigantycznym sukcesie serialu „The Boys” przez ostatnie lata ogromna liczba osób zaczęła wyrażać obsesyjne zainteresowanie jej wyglądem i mówiło się już kilkukrotnie, o tym, że Kelly jest nękana w mediach społecznościowych.
zdj. depositphotos