Ezra Miller ponownie stał się obiektem poważnych oskarżeń. Tym razem gwiazdor filmów Warnera posądzany jest o bezprawne przetrzymywanie kobiety i jej trójki dzieci na swojej farmie w Vermont, gdzie ma roić się od marihuany i broni palnej przetrzymywanej bez odpowiedniego nadzoru.
Najnowsze oskarżenia w kierunku Ezry Millera wystosował mężczyzna, który twierdzi, że aktor przetrzymuje bez jego zgody trójkę jego dzieci, które przebywają na ranczu aktora wspólnie z 25-letnią matką. Ojciec twierdzi, że w domu, w którym znajduje się obecnie jego potomstwo, panuje powszechny dostęp do narkotyków oraz broni palnej. Relacje o niebezpiecznych warunkach na ranczu Millera mają potwierdzać dwa inne źródła, do których dotarł magazyn RollingStone. Obydwie osoby zapewniły, że widziały na farmie dzieci z matką, a jedna z nich scharakteryzowała posiadłość Millera jako bezładne środowisko, które jest niebezpieczne dla dzieci. Porozrzucana po posiadłości broń i amunicja doprowadziły ponoć do sytuacji, w której roczna dziewczynka miała bawić się pojedynczym pociskiem, który następnie włożyła do buzi. Matka z dziećmi w wieku od roku do pięciu lat przebywają na farmie Miller's Stamford w stanie Vermont od połowy kwietnia. Aktor poznał swoich nowych lokatorów dwa miesiące temu w Hilo na Hawajach. Ojciec dzieci twierdzi, że gwiazdor filmu „The Flash” zapewnił jego byłej partnerce oraz dzieciom bezpośredni transport do swojej posiadłości i zrobił to ponoć bez jego wiedzy. Dodatkowo od wyjazdu ojciec nie miał możliwości uzyskania kontaktu ze swoimi dziećmi. Oba niezależne źródła magazynu donosiły też o częstym i intensywnym paleniu marihuany w obecności dzieci. Z informacji, do których dotarli dziennikarze RollingStone ma wynikać także, że na farmie Millera znajduje się duża plantacja konopi, która znacznie przewyższa liczbę sadzonek dozwolonych przez miejscowe prawo.
Sprawdź też: Ezra Miller straci rolę Flasha? Warner nie bierze go pod uwagę w planach na rozwój DCEU.
Diametralnie inną opinię o warunkach panujących na farmie Millera ma jednak sama matka dzieci, która podobnie jak ojciec chciała pozostać anonimowa. Kobieta twierdzi jednak, że Ezra Miller pomógł jej uciec od brutalnego i agresywnego partnera i zapewnił bezpieczne środowisko dla trójki małych dzieci. Według kobiety w domu faktycznie może znajdować się broń, ale ma ona być przetrzymywana w osobnym pomieszczeniu, do którego dzieci nie mają dostępu. Mężczyzna, który był oskarżany przez swoją byłą partnerkę o stosowanie przemocy domowej (sprawa została umorzona ze względu na fakt, że zarówno matka, jak i ojciec nie pojawili się w sądzie), wniósł w kwietniu pozew przeciwko kobiecie, w którym oskarża ją o wywiezienie dzieci ze stanu bez jego zgody. Na wniosek mężczyzny w domu Millera przeprowadzona została kontrola, ale pracownik opieki społecznej miał stwierdzić po pierwszej wizycie, że stan dzieci nie wzbudza podejrzeń. Zapowiedziano jednak, że nie będzie to ostatnia interwencja w tej sprawie.
źródło: rollingstone.com / zdj. Warner Bros.