Ezra Miller nie będzie angażował się w kampanię promocyjną najnowszego superbohaterskiego widowiska DC Studios. Aktor, który w zeszłym roku wywołał wiele kontrowersji, będzie trzymany przez Warnera daleko od wywiadów i innych działań promocyjnych mających przypominać widzom o premierze „Flasha”.
Ezra Miller nie będzie udzielał wywiadów, aby promować film o Flashu
Studio Warner Bros. nie zamierza ryzykować i nie chce, aby Ezra Miller brał udział w standardowych działaniach marketingowych, które zawsze spoczywają na głównej gwieździe tak dużego widowiska. Do premiery filmu o Flashu zostało zaledwie 12 dni, a Ezra Miller nie udzielił żadnego wywiadu promującego filmu. W tym czasie swoje działania promocyjne podejmowali już reżyser i producentka, Michael Keaton wcielający się w Batmana, a także Michael Shannon wracający jako Zod. Okazuje się, że główny gwiazdor otrzymał wyraźny zakaz od studia na wszelkiego rodzaju działania marketingowe. Miller pojawi się dopiero 12 czerwca na premierze filmu w Los Angeles, ale wówczas jego obecność również będzie wyjątkowo specyficzna. Gwiazdor zapozuje tylko do zdjęć i nie będzie działał żadnych wywiadów. Na czerwonym dywanie pojawią się także reżyser filmu, Andy Muschietti, oraz inni członkowie obsady Ben Affleck, Sasha Calle i Michael Shannon. Premierę przegapią z kolei Michael Keaton i Jason Momoa, którzy w tym momencie będą zajęci pracą na planie swoich kolejnych filmów. Miller nie będzie brał udziału w żadnej z innych uroczystych premier na świecie. Zamiast tego w Londynie główną gwiazdą będzie Keaton, który kręci film w tym mieście, a na wydarzeniach w Toronto, Miami, Buenos Aires, Madrycie i Sao Paolo pojawi się między innymi reżyser filmu.
To jak Miller ma być zaangażowany w promowanie tak dużego kinowego widowiska, będzie czymś wyjątkowym dla Hollywood. Przeważnie główny gwiazdor filmu z takim budżetem jest jego twarzą i pojawia się na chwilę przed premierą w wielu wywiadach w prasie, telewizji, a niekiedy też w podcastach i innych programach internetowych. Źródło związane z aktorem twierdzi, że „Ezra chce, aby dyskusja przy okazji premiery dotyczyła filmu, a nie jego osoby. Skupia się na swoim zdrowiu psychicznym i nie chce, aby było stało się to publiczną sprawą” – dodaje osoba związana ze środowiskiem aktora.
Warner trzyma zakończenie „Flasha” w tajemnicy. Scenariusz do kontynuacji już gotowy
Wyjątkowe podejście Warnera do promowania filmu i zorganizowanie premiery zaledwie cztery dni przed debiutem w kinach wywołało spore poruszenie w branży. Wynika ono jednak nie tylko z bezprecedensowego podejścia do braku zaangażowania głównego gwiazdora, ale też tego, że studio za wszelką cenę chce zachować w tajemnicy zakończenie widowiska o Flashu. W kwietniu film został pokazany na imprezie CinemaCon, ale widzowie nie zobaczyli ostatnich fragmentów finałowej sceny. Zaledwie kilka dni temu na terenie studia Warner Bros. zorganizowano kolejny pokaz i tym razem ostatnia scena została pokazana, ale jej kluczowe elementy zostały zamazane. Studio zmieniało zakończenie i jego wydźwięk już kilkukrotnie, a w pewnym momencie było to spowodowane właśnie kwestią Millera.
W momencie największych PR-owych problemów aktora studio chciało mieć możliwość zakończenia filmu w taki sposób, aby mogło odciąć się od wersji Flasha granej przez kontrowersyjnego aktora. Co ciekawe, scenariusz do kontynuacji jest już gotowy, a jego autorem jest David Leslie Johnson-McGoldrick pracujący przy filmie o Aquamanie. Tekst zakłada, że w filmie ponownie pojawią się Batman grany przez Keatona i nowa Supergirl.
źródło: variety.com / zdj. ChinaImages / Depositphotos.com