Po pięciu latach przerwy na ekranach kin ponownie pojawili się Pogromcy duchów. Po żeńskiej wersji z 2016 roku tym razem studio Sony Pictures postawiło na wyjątkowo nostalgiczną wersję odnoszącą się mocniej do dwóch pierwszych produkcji z lat 80. ubiegłego wieku. Jak na razie zwycięsko z pierwszej rundy wychodzi tegoroczna produkcja.
Podczas czwartkowych pokazów wieczornych, które wystartowały o godzinie 16:00, film „Pogromcy duchów. Dziedzictwo” zebrał od amerykańskich widzów 4,5 mln dolarów. To wynik wyprzedzający otwarcia takich produkcji jak „Legion samobójców” (4,1 mln dolarów), „Wyprawa do dżungli”, (2,7 mln dolarów), „Old” (1,5 mln dolarów), „Snake Eyes: Geneza G.I.Joe” (1,4 mln) oraz „Cruella” (1,4 mln) i niewiele słabszy od tego osiągniętego przez horror „Ciche miejsce 2” (4,8 mln dolarów).
Produkcja film „Pogromcy duchów. Dziedzictwo” poradziła sobie natomiast z przebiciem wyniku poprzedniej odsłony serii, czyli filmu „Pogromcy duchów”, który w 2016 roku zebrał od widzów w trakcie czwartkowych pokazów 3,5 mln dolarów.
Przedpremierowe prognozy studia Sony Pictures zakładały weekendowe otwarcie w granicach 27-28 mln dolarów, podczas gdy inni analitycy sugerowali wynik na poziomie 30-35 mln dolarów. Czwartkowy wynik pozwala jednak sądzić, że film może ostatecznie przebić nawet granicę 35 mln dolarów. Pomóc może w tym dobry odbiór filmu bowiem, od krytyków produkcja zebrała w serwisie Rotten Tomatoes już 155 recenzji, z który 62% oznaczono jako pozytywne. Najistotniejsze jest jednak to, że wśród widzów dobrze film „Pogromcy duchów. Dziedzictwo” ocenia aż 96% głosujących.
zdj. Sony Pictures