Barbenheimer nadchodzi wielkimi krokami. Do wydanych ostatnio pierwszych osądów o pierwszej połowie unikalnego kinowego wydarzenia dołączyły właśnie pełnoprawne recenzje. Czego dowiadujemy się z nich o „Barbie” i czy wynik uzyskany przez film wystarczy, by zremisować z hucznie zapowiadanym filmem Christophera Nolana?
Wczesne opinie o „Barbie” sugerowały, że film z Margot Robbie i Ryanem Goslingiem wiązać będzie się przede wszystkim ze świetną zabawą niesioną popisową stroną techniczną i przekonującymi kreacjami – nawet jeżeli przesłanie produkcji umyka nieco w natłoku cukierkowo różowych atrakcji. Pełnoprawne recenzje wskazują jednak, że pomimo nielicznych mniej entuzjastycznych głosów film w reżyserii Grety Gerwig sprawdza się i jako wywrotowa komedia i celny komentarz na temat kobiecej tożsamości. „Barbie” to zarazem jednak nie film idealny, któremu zdarzają się drobne niespójności i pomyłki.
Sprawdź też: W starciu „Barbie” i „Oppenheimera” zwycięży… kino. Widzowie masowo wykupują bilety na oba filmy
„To film z prawdziwą duszą, skrytą pod wartstwą trwałej fuksji. Jest tu i serce i ambicja. I niezmierne piękno” – podsumowano wrażenia z produkcji na łamach The Wrap. Z kolei w recenzji serwisu Inverse wskazażno, że „choć [Barbie] nie jest aż tak zręczna, jak może jej się wydawać, plastikowy korowód kampu i wydurniania się w końcu ustępuje i oddaje głos czułym, głębszym emocjom, które tak doskonale odkrywa zawsze Greta Gerwig”. „Złączenie metafilmowego dowcipu z poczuciem autentyzmu i szczerości to niełatwe zadanie, ale w tym względzie Barbie okazuje się czarującym sukcesem” – wtóruje publikacja na łamach The Atlantic. W sygnowanej najwyższą notą recenzji Tribune News Service autorka napisała z kolei, że „w swojej egzystencjalnej pracy poświęconej kobiecej i ludzkiej tożsamości, Gerwig odzwierciedla nasz świat przefiltrowany przez rzeczywistość Barbie. Czyniąc to reżyserka wręcza nam wyrazistą tezę, przedstawioną w formie wizualnie wystawnej, subtelnie głupkowatej kinowej smakowitości”.
Nieco mniej pochlebne głosy o „Barbie” wskazały natomiast, że artystyczny głos Grety Gerwig został w widowisku z Margot Robbie mocno stłumiony: „film zapakowany, niczym produkt o empowermencie do sprzedaży masowej, ale z koniecznymi akcesoriami – niuansami znanymi z poprzednich filmów reżyserki – sprzedawanymi osobno” – napisano w recenzji serwisu Joy Sauce.
To powiedziawszy, jednoznacznie negatywne głosy stanowią obecnie niewielki procent opinii o „Barbie”. Obok pozytywnych recenzji film Grety Gerwig pozyskał kilka mieszanych opinii. Na wady i zalety widowiska zwraca uwagę między innymi Washington Post: „Szaleństwa Barbie, złączone z krytyką patriarchatu, sprawiają że produkcja robi się czasem dość niezgrabna, tonalnie niespójna. Ale przez większość metrażu reżyserce udaje się odnaleźć równowagę pomiędzy tym, co głupkowate, a tym co omawia na poważnie”. „To prawdziwie fascynujące kino, nawet jeżeli okazyjnie wyda wam się nieco frustrujące” – podsumowano z kolei w serwisie Screen Crush.
Sprawdź też: To oni dołączyli do Kitta Connora i Joego Locke'a. Poznajcie nowych bohaterów „Heartstoppera”
Na chwilę pisania tego tekstu, w serwisie Rotten Tomatoes film zebrał już 114 recenzji, z których 102 oznaczono jako „świeże”, czyli pozytywne. Negatywną opinię o produkcji wyraziło natomiast 12 krytyków, co oznacza, że odsetek pozytywnych recenzji wynosi 89%. Punktowa nota filmu wynosi obecnie 8,30 w dziesięciostopniowej skali.
45 z wystawionych recenzji pochodzi od tak zwanych „topowych krytyków” serwisu Rotten Tomatoes. Wśród nich znalazło się 39 recenzji oceniających film pozytywnie i 6 recenzji, które zapowiadają nieudany seans, co utrzymuje na chwilę obecną wynik na nieco niższym poziomie 87%. Średnia ocena „Barbie” na podstawie not od „topowych krytyków” wypada słabiej, niż w przypadku tej od wszystkich recenzentów i wynosi 8,20 w dziesięciostopniowej skali.
W serwisie Metacritic film oceniło jak na razie 48 krytyków i dokładnie 43 z nich stwierdził, że ich odczucia po seansie były pozytywne. Mieszane uczucia po seansie miało 4 oceniających, a jednoznacznie negatywnie film ocenił tylko jeden krytyk. Średnia nota filmu wynosi natomiast 81 punktów w stupunktowej skali.
Premiera „Barbie” odbędzie się już w najbliższy weekend, dokładnie 21 lipca.
Źródło: Rotten Tomatoes / Metacritic / zdj. Warner Bros.