„Gemini Man” nie spodobał się krytykom. Znamy pierwsze recenzje

Wygląda na to, że film Gemini Man” będzie kolejnym przykładem pokazujący, jak w obliczu pełnoprawnych recenzji mylące mogą być pierwsze opinie z mediów społecznościowych.

Tydzień temu pojawiły się pierwsze, krótkie oceny dotyczące nowej produkcji, w której podwójną rolę zagrał Will Smith. Pierwsze reakcje na temat Gemini Man” były niezwykle pozytywne i zapowiadały widowiskowe kino akcji. Pierwsi oceniający zwracali co prawda uwagę na fakt, że sama fabuła produkcji jest stosunkowo prosta, ale nie sygnalizowali, że jest to istotny problem produkcji. Tak wynika przynajmniej z pierwszych recenzji, które przy chwaleniu efektów specjalnych oraz scen akcji, zwracają jednak uwagę na to, że sama fabuła i scenariusz filmu stoi na bardzo niskim poziomie. Oceniający narzekają nie tylko na fatalny i przestarzały scenariusz, ale także na drewniane aktorstwo, z którego ma wybijać się jedynie Will Smith.

Film, którego reżyserem jest Ang Lee, zebrał w serwisie Rottentomatoes jak na razie tylko 5 recenzji, ale aż 4 z nich oznaczono jako negatywne. Tylko jeden z krytyków zdecydował się na wystawienie filmowi pozytywnej noty. Oznacza to, że odsetek pozytywnych recenzji wynosi obecnie 20%. Na wyższym poziomie ukształtowała się natomiast punktowa nota filmu, która aktualnie wynosi 6 w dziesięciostopniowej skali. Pierwsze recenzje należą do krytyków serwisów: Hollywoodreporter, Variety, Thewrap i Indiewire.

Film nie spodobał się również „topowym krytykom” serwisu Rottentomatoes, do których należą w tej chwili 3 recenzje i wszystkie z nich oznaczono jako negatywne. Żaden topowych krytyków nie ocenił filmu pozytywnie, co oznacza, że odsetek „świeżych” recenzji wynosi aktualnie 0%.

W przypadku serwisu Metacritic produkcję oceniło w nim 5 krytyków (4 z nich to te same osoby, które wystawiły filmowi ocenę na Rottentomatoes) i żaden z nich nie uznał jej za pozytywną. Dwóch oceniających stwierdziło, że ich odczucia po seansie były mieszane, a 3 oceniło film negatywnie. Średnia nota filmu wynosi obecnie 33 punkty w stu punktowej skali.

Gemini Man” opowiada historię doświadczonego zabójcy, Henry'ego Brogana, który chce przejść na emeryturę. Bohater zostaje jednak niespodziewanie zaatakowany i staje się celem młodego agenta, który potrafi przewidzieć każdy jego ruch. Produkcja jest kolejną próbą wprowadzenia do kin filmu nagrywanego w niestandardowym formacie, 120 klatek na sekundę. Pierwszym takim widowiskiem był film „Najdłuższy marsz Billy'ego Lynna” z 2016 roku. Wcześniej w 48 klatkach na sekundę Peter Jackson postanowił nakręcić film „Hobbit: Niezwykła podróż”. Standardowo filmy nagrywane są w 24 klatkach na sekundę.

Produkcja wejdzie na ekrany kin 11 października.

źródło: Comicbookmovie.com / zdj. Paramount Pictures