„Gladiator 2” – Ridley Scott połączy swoje kinowe franczyzy. Inżynierowie z „Prometeusza” trafią do starożytnego Rzymu?

W nowym wywiadzie poświęconym nadchodzącym filmowym projektom reżyser Ridley Scott zapowiedział, że przewiduje związanie na ekranie swoich dwóch słynnych franczyz. W debiutującej w przyszłym roku kontynuacji „Gladiatora” ma dojść do pełnoprawnego przecięcia z uniwersum „Obcego” i „Prometeusza”.

W rozmowie, która w piątek pojawiła się na łamach magazynu The Hollywood Reporter, słynny reżyser odniósł się do kwestii wielkich kinowych franczyz i ich wpływu na boxoffisowe porażki mniej nagłaśnianych projektów. Filmowiec – mający w dorobku zarazem jedne z najsłynniejszych obrazów w historii kina i spektakularne komercyjne porażki pokroju „Obcego: Przymierza” czy „Ostatniego pojedynku” – przyznał, że filmowe multiwersa DC i Marvela konsekwentnie wypierają z ekranów twórców-wizjonerów i niekorzystnie wpływają na kondycję branży.

Kontynuując, Scott wyjaśnił, że w ryzykownym ruchu mającym przyciągnąć do sal kinowych młodszych widzów („chodzi zwłaszcza o millenialsów, którzy wiecznie patrzą w telefony” – przyznał w rozmowie), zdecydował się dopisać do oficjalnie zapowiedzianego przed paroma miesiącami „Gladiatora 2” wątek wiążący tę produkcję ze światem „Prometeusza”. „Universal nie był zainteresowany Gladiatorem 2. Później wyjaśniłem im, co mamy w planie i zmienili zdanie. Teorie o starożytnych cywilizacjach i przybyszach z kosmosu zawsze mnie fascynowały – w sequelu otrzymamy okazję by trochę to poeksplorować”.

Sprawdź też: Robert Downey Jr. wraca do Marvela! Gwiazdor przejmie rolę potężnego złoczyńcy.

Na chwilę obecną nie wiemy, jaką rolę postacie zaczerpnięte z „Prometeusza” – najwyraźniej mowa tu o rasie Inżynierów – odegrają w fabule drugiego „Gladiatora”. Dodajmy jednak, że w planach wytwórni ma znajdować się też miniserial osadzony w świecie Maximusa. Produkcja szykowana z myślą o platformie Peacock przedstawi wydarzenia osadzone pomiędzy śmiercią postaci Russella Crowe'a w pierwszej odsłonie, a upadkiem tajemniczego meteorytu, który najpewniej otworzy wydarzenia drugiej części.

Przypomnijmy, że kontynuacja „Gladiatora” skupi się na historii Lucjusza, syna Lucilli (Connie Nielsen), czyli siostrzeńca Kommodusa (Joaquin Phoenix). Akcja filmu rozegra się ponad 25 lat po śmierci Maximusa (Russell Crowe). W głównej roli obsadzony został Paul Mescal, irlandzki aktor nominowany do Oscara za rolę w filmie „Aftersun”. Ridley Scott powróci przy kontynuacji zarówno w roli reżysera, jak i producenta. Scenariusz do filmu przygotował Peter Craig. twórca „Miasta złodziei”, „Dziedzictwa krwi” i „Dwunastu odważnych”.

Zdjęcia do „Gladiatora 2” wystartują najprawdopodobniej w drugiej połowie tego roku. Premiera filmu została wyznaczona na 22 listopada 2024 roku.

Źródło: PRIMA APRILIS / zdj. Universal Pictures / Disney