„Gladiator 2” stracił sporo materiału. Czas trwania filmu ujawniony – to nie będzie długa wizyta w kinie

Wyczekiwana kontynuacja „Gladiatora” przeszła w ciągu ostatnich miesięcy kilka znaczących zmian. Na początku tego roku film był wyświetlany w ramach testowych pokazów i trwał ponad 160 minut. Pierwsze reakcje nazywały go jako „ekscytującym” i „godnym Oscara”. Najnowsze doniesienia sugerują jednak, że Ridley Scott skrócił oryginalną wersję aż o 20 minut.

Gladiator 2” nie będzie długim filmem. Wycięto 20 minut materiału

Wiemy już od dłuższego czasu, że „Gladiator II”, wyczekiwana kontynuacja epickiego filmu Ridleya Scotta z 2000 roku, trafi do kin jako produkcja okraszona kategorią wiekową R. Na ekranie zobaczmy „silną i krwawą przemoc”, a z najnowszych informacji dowiedzieliśmy się, ile wyniesie czas trwania wyczekiwanej produkcji. Okazuje się, że jej finalna wersja będzie liczyła sobie 141 minut, czyli o 20 minut mniej niż pierwotnie zakładano.

Ta zmiana sprawia, że ​​Gladiator II” będzie o 11 minut krótszy od oryginalnego filmu z 2000 roku, który w wersji kinowej trwał 155 minut. Jednak fani oryginału pamiętają, że Scott ostatecznie przygotował dla widzów rozszerzoną wersję, która liczyła sobie już 170 minut. Biorąc pod uwagę, że ostatnio reżyser wypuścił też rozszerzoną wersję Napoleona, powstały już spekulacje dotyczące tego, że „Gladiator II” również może doczekać się w przyszłości wersji reżyserskiej.

Sprawdź też: To idealny film na weekend. Netflix stworzył rewelacyjne widowisko akcji!

Krótsza wersja kinowa może wynikać z nacisków ze strony studia, które pierwotnie zakładało, że budżet filmu wyniesie 165 milionów dolarów, ale w wyniku zeszłorocznych strajków aktorów i scenarzystów oraz konieczności przeprowadzenie dokrętek, koszty produkcji miały wzrosnąć aż do 310 mln dolarów. Mówi się, że włodarze studia Paramount Pictures byli „strasznie zirytowani” rosnącymi kosztami. Ich obawy miały zostać jednak ujarzmione, gdy zobaczyli materiał filmowy, który podobno powalił ich na kolana.

Sequel może pochwalić się imponującą obsadą, w tym: Paulem Mescalem, Denzelem Washingtonem, Connie Nielsen, Josephem Quinnem i Pedro Pascalem. Nowy „Gladiator” ma przed sobą wysokie wymagania i nie chodzi tylko o finansowy sukces, na który liczy studio. Jego poprzednich nie tylko stał się hitem kasowym, ale także zgarnął pięć Oscarów, w tym dla najlepszego filmu i najlepszego aktora dla Russella Crowe'a.

zdj. Paramount Pictures