Shawn Levy po ogromnym sukcesie swojego filmu „Deadpool i Wolverine”, przygotowuje nowy film z uniwersum „Gwiezdnych wojen”, który trafi do kin w 2027 roku. Produkcja ma być samodzielną opowieścią osadzoną po wydarzeniach z „Skywalker. Odrodzenie” i wprowadzić zupełnie nowych bohaterów.
Antagonista nowych „Gwiezdnych wojen” wybrany?
Według nieoficjalnych doniesień, film Levy’ego ma mieć mniejszy budżet niż wcześniejsze odsłony cyklu i skupić się na bardziej kameralnej historii. Bohater grany przez Ryana Goslinga ma podróżować z młodszym towarzyszem – Padawanem Jedi. Choć wcześniej spekulowano, że akcja będzie osadzona w czasach funkcjonowania Zakonu Jedi, Kathleen Kennedy potwierdziła, że fabuła rozegra się kilka lat po wydarzeniach z „Skywalker. Odrodzenie”.
Scenariusz Levy rozwija od 2022 roku wspólnie z Jonathanem Tropperem („Projekt Adam”). Film ma być całkowicie odrębną historią, niezwiązaną z Sagą Skywalkerów czy serialem „The Mandalorian”. Jak zapowiada Kennedy, w centrum znajdą się zupełnie nowe postacie, choć nie wyklucza się powrotu niektórych bohaterów z trylogii sequeli. Zdjęcia mają ruszyć jeszcze w tym roku w Wielkiej Brytanii.
Sprawdź też: To on przejmie kultową rolę z „Igrzysk Śmierci”? Zastąpi Woody'ego Harrelsona
Tymczasem znany informator Daniel Richtman donosi, że Jesse Plemons („Breaking Bad”, „Civil War”) otrzymał propozycję zagrania głównego antagonisty. Nie wiadomo, czy chodzi o użytkownika Mocy, czy postać militarną w stylu Krennica. Plemons ma duże doświadczenie w rolach wątpliwie moralnie postaci, co czyni go idealnym kandydatem do tej roli. Równolegle aktor przymierzany jest także do udziału w prequelu „Igrzysk śmierci: Wschód słońca w dożynki ”.
Film Shawna Levy’ego może być dla „Gwiezdnych wojen” świeżym otwarciem. Jeśli doniesienia się potwierdzą, szykuje się jeden z najciekawszych projektów w odległej galaktyce od lat.
źródło: MovieWeb