Gwiazda „Gry o tron” opowiada o możliwości powrotu w spin-offie

„Gra o tron” dobiegła końca w ubiegłym roku, ale HBO nie zamierza rozstawać się z Westeros. Kilka miesięcy temu dowiedzieliśmy się, że stacja wyprodukuje prequel serialu zatytułowany „Dom Smoka”. W planach jest też kilka spin-offów. W najnowszym wywiadzie o możliwości powrotu do świata opartego na powieściach George'a R. R. Martina wypowiedziała się Sophie Turner, serialowa Sansa Stark.

Aktorka pozostaje pod wrażeniem dokonań hitowego serialu HBO, ale do perspektywy powrotu odnosi się raczej niechętnie:

Zrobiłabym wszystko, by móc wrócić, do tego co mieliśmy, ale to nie byłoby to samo. Byłoby inaczej, inni ludzie by to prowadzili. Nie chciałabym być tego częścią. No chyba, że zapłaciliby mi kupę kasy, wtedy to zrobię.

W dalszej części wywiadu, Turner wspominała swój najlepszy dzień na planie „Gry o tron”:

Dniem, który doceniłam najbardziej, był ostatni dzień na planie. Był to też najsmutniejszy dzień. Weszłam na plan przedstawiający Winterfell, byłam w kostiumie po raz ostatni. Rozejrzałam się i oczy mi się zaszkliły. Pomyślałam, że to niezwykle potężne uczucie być na tym planie. Ten dzień naprawdę doceniłam, ale kolejnego dnia się złamałam i nie wychodziłam z łóżka przez kolejne trzy. Wszyscy płakali (...) Przez cały sezon wszyscy płakali.

A Wy chcielibyście zobaczyć Sophie Turner w jednym ze spin-offów? A może wolelibyście zupełnie odrębną historię, niezwiązaną z postaciami „Gry o tron”?

Przeczytajcie też najnowsze doniesienia o prequelu.

76E0F9C1-3E37-4CB9-B2C8-D3DBA57BC72C.jpeg

źródło: Comicbook.com / zdj. HBO