Gwiazdor „Co robimy w ukryciu” negocjuje udział w filmowej wersji „Minecrafta”. W głównej roli Jason Momoa

Po krytycznie uznanym „The Last of Us” i boxoffisowym hicie „Super Mario Bros.” pora na następną grową adaptację. Udział w szykowanym obecnie filmowym ujęciu „Minecrafta” negocjuje Matt Berry, gwiazdor serialu „Co robimy w ukryciu”. O ile dojdzie do podpisania kontraktu w filmie pojawi się wraz z Jasonem Momoą.

Kultowa gra stworzona przez Markusa Perssona i rozwijana przez Mojang Studios debiutowała w 2011 roku. „Minecraft” zabiera do otwartego świata, w którym gracze mogą zbierać surowce, walczyć z groźnymi potworami i – co najważniejsze – swobodnie budować wielkie budowle oraz niszczyć wszystko, co napotkają na drodze

Momoa związał się zapowiadanym od wielu lat projektem jeszcze w ubiegłym roku. Teraz, na łamach serwisu Deadline, ujawniono, że dołączenie do obsady negocjuje też Matt Berry. Role, w które wcielą się zarówno gwiazdor „Aquamana” oraz aktor znany z roli Laszla Cravenswortha w komediowym dreszczowcu stacji FX nie zostały jeszcze ujawnione.  

Sprawdź też: Kong powraca! Netflix pokazał zwiastun anime „Wyspa Czaszki”

Wiemy natomiast, że wyreżyserowaniem produkcji utrzymanej w konwencji live-action zajmie się Jared Hess, twórca takich komedii jak „Napoleon Wybuchowiec”, „Gentlemen Broncos” czy „Asy bez kasy”. Jako producenci nad filmem mają czuwać Mary Parent i Roy Lee, z którymi Jason Momoa pracował przy okazji „Diuny”.

Kinowa premiera „Minecrafta” odbędzie się 4 kwietnia 2025 roku

źródło: Deadline / zdj. FX