Antony Starr zyskał w ostatnich latach spore grono wiernych fanów dzięki roli zdemoralizowanego superbohatera z serialu „The Boys”, a niedawno fani wypatrzyli, że gwiazdor hitowej produkcji Amazona zaczął kolegować się z Jamesem Gunnem. Czy aktor przymierzany jest do roli w nowym uniwersum DC Comics?
Antony Starr w uniwersum DC Comics? Aktor łączony z nową rolą
Fani serialu „The Boys” czekają z niecierpliwością na czerwcową premierę czwartego sezonu, w którym twórcy mają wkroczyć na kolejny poziom i jeszcze mocniej postawić na brutalność. Widzowie zastanawiają się jednak, czy Antony Starr grający Ojczyznosława mógł ostatnio zaangażować się w kolejne komiksowe uniwersum. Wszystko zaczęło się od tego, że spostrzegawczy fani zauważyli, że aktor zaczął (z wzajemnością) obserwować na Instagramie Jamesa Gunna odpowiadającego za tworzenie filmowo-serialowego świata DC Comics.
Dla niektórych był to jasny znak, że Antony Starr po cichu został obsadzony w jednej z istotnych ról w nadchodzącym projekcie Warnera. Teraz spekulacje podkręcił sam zainteresowany, który nie chciał jednoznacznie odciąć się od tych rewelacji i próbował żartować, że z Jamesem Gunnem gra tylko w golfa. Jednocześnie gwiazdor „The Boys” skomplementował szefa DC Studios, twierdząc, że jest to niesamowity twórca i jedna z najlepszych marek w branży.
Sprawdź też: Ten serial stał się gigantycznym hitem na Netflix! Jennifer Lopez przyciąga coraz mniej widzów.
„Ja i James po prostu gramy w golfa” – mówił w wywiadzie dla ComicBook, w odpowiedzi na pytanie, o to czy łączy go coś z filmowym światem DC Comics. Następnie dodał: „Nie mogę się doczekać, aż zobaczę, co zrobi z uniwersum DC. Uważam, że to fenomenalny reżyser, producent i wielki talent. To jedna z największych marek w branży, więc nie mogę się doczekać, co wymyśli”.
Fani spekulowali, że Antony Starr mógłby wcielić się w Boostera Golda, superbohatera, dla którego James Gunn szykuje serialowy projekt. Do tej pory z rolą łączony był przede wszystkim Chris Pratt, który nie ukrywał, że chętnie pojawiałby się w uniwersum DC pod wodzą reżysera, z którym stworzył trylogię „Strażników Galaktyki” dla Marvela. Przypomnijmy, że Booster Gold to nieudacznik z przyszłości, który wykorzystał technologię ze swoich czasów, aby stać się superbohaterem w dawnych czasach. Kto więc barziej pasowałby do roli? Starr czy może Pratt?
źródło: comicbook.com / zdj. Prime Video