
Już wkrótce widzowie platformy streamingowej Max będą mogli zobaczyć kolejny polski serial wyprodukowany dla HBO. Tym razem dane nam będzie zanurzyć się w pełnym napięcia thrillerze psychologicznym „Porządny człowiek”. Podczas wiosennej prezentacji programowej TVN Warner Bros. Discovery, platforma oficjalnie zaprezentowała zwiastun produkcji oraz ujawniła datę premiery – pierwszy odcinek pojawi się w serwisie już 21 marca!
Nowy serial HBO Max, czyli historia pokazująca, że nikt nie jest bez skazy
W tym roku platforma Max zasypie nas polskimi serialami oryginalnymi, o czym pisaliśmy ostatnio na Filmożercach w tym miejscu. Jednym z tego typu nadciągających projektów jest „Porządny człowiek”. Serial ma być wciągającą opowieścią o Pawle – cenionym kardiochirurgu, przykładnym mężu i ojcu, który prowadzi życie idealnego obywatela. Jednak jedno nieoczekiwane wydarzenie sprawia, że jego świat rozpada się na kawałki. W obliczu narastających problemów i społecznych oczekiwań Paweł zaczyna dostrzegać, jak bardzo jest uwikłany w skomplikowane układy i zależności. Czy w chwili ostatecznej próby pozostanie wierny swoim wartościom, czy przekroczy granicę, z której nie ma odwrotu?
Sprawdź też: Christopher Nolan chciał wyreżyserować film o Bondzie! Producentka powiedziała „nie”
W głównego bohatera serialu wcielił się Krzysztof Czeczot, a na ekranie towarzyszyć mu będą m.in.: Agnieszka Żulewska, Magdalena Czerwińska, Jan Englert, Jerzy Skolimowski, Dobromir Dymecki, Grzegorz Małecki, Michał Czernecki, Aleksandra Pisula, Konrad Kąkol i Antoni Tyszkiewicz.
Sześcioodcinkowy serial oryginalny HBO został stworzony przez Dział Fabularny TVN Warner Bros. Discovery specjalnie dla platformy streamingowej Max. Reżyserią zajęła się Aleksandra Terpińska, a za scenariusz odpowiadają Marek Modzelewski i Krzysztof Czeczot. Zdjęcia do serialu zostały zakończone w lipcu.
Serial zadebiutuje już 21 marca na platformie Max, kiedy to widzowie będą mogli przekonać się, czy główny bohater zdoła zachować swoje ideały, czy ulegnie mrocznym instynktom.
zdj. Max