
HBO zwolniło z obsady trzeciego sezonu „Białego lotosu” prorosyjskiego aktora Miloša Bikovicia. Swoje oburzenie zatrudnieniem aktora wyraziło pod koniec stycznia ukraińskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych Na zwołanie zareagował już sam Bikovici twierdząc, że posunięcie HBO „może stworzyć niepokojący precedens przesłaniający istotę wolności artystycznej”.
HBO zwolniło prorosyjskiego aktora z „Białego Lotosu”
Urodzony w Serbii Biković uzyskał w 2021 roku rosyjskie obywatelstwo i określa siebie jako „aktywnego członka rosyjskiego społeczeństwa”, bierze udział w rządowych wydarzeniach oraz otwarcie współpracuje z rosyjskimi twórcami wspierającymi rząd Putina. Ostatnio aktor został obsadzony w trzecim sezonie serialu „Biały Lotos”, do którego prace ruszają w lutym w Tajlandii. Pod koniec stycznia uwagę na kontrowersyjny casting zwrócili przedstawiciele ukraińskiego rządu. W mediach społecznościowych Ministerstwo Spraw Zagranicznych zauważyło, że aktor od początku pełnoskalowego ataku na Ukrainę wspierał Rosję i pytało retorycznie, czy przedstawiciele HBO nie mają problemu, z tym że będą współpracować z osobą, która jawnie wspiera ludobójstwo i narusza międzynarodowe prawa. Ukraińcy zwracali uwagę także na to, że Biković przyjął w 2018 roku medal honorowy z rąk prezydenta Rosji Władimira Putina i nazwali go „zagranicznym rzecznikiem Kremla”.
Kilkanaście dni po tym oświadczeniu HBO poinformowało właśnie, że zdecydowało się na zwolnienie Miloša Bikovicia z obsady trzeciego sezonu „Białego lotosu”. Jego rola zostanie obsadzona innym aktorem – dodano w krótkim komunikacie stacji. Aktor zdążył już zareagować na decyzję HBO i wystosował własne oświadczenie, w którym twierdzi, że tego typu decyzja może doprowadzić do „stworzenia niepokojącego precedensu rzucającego cień na istotę wolności artystycznej. Rezultatem takiej narracji jest triumf absurdu i porażka sztuki” – przekonywał Biković.
Sprawdź też: Hit za hitem: Netflix, HBO Max i Prime Video mają najlepsze premiery na weekend.
„Dorastałem w kraju rozdartym przez wojnę. W wieku 11 lat spędzałem całe dnie i noce w schronach, podczas gdy moja ojczyzna i rodzinne miasto były bombardowane. Nie życzę nikomu, żeby musiał to przeżyć. Na całym świecie jest coraz więcej aktywnych konfliktów. Każdy z nich jest inny. Każdy rozdziera serce. Chciałbym, żeby wszystkie się zakończyły i miłość zwyciężyła.
Byłem zaszczycony, że zostałem wybrany do udziału w Białym lotosie, serialu, który bardzo cenię i z kolegami, których bardzo szanuję. Jednak mój udział nie będzie możliwy z powodów wykraczających poza sferę sztuki i nie ugnę się przed żadną narracją, która próbuje narazić na szwank moją uczciwość. Chciałbym podziękować wszystkim, którzy mnie wspierali. Życzę moim kolegom wielu sukcesów w tworzeniu kolejnego sezonu. Niezależnie od wszystkiego, mocno wierzę, że sztuka może uzdrawiać. Wierzę, że może pomóc ludzkości się zjednoczyć. Moje przekonania i oddanie sztuce pozostaną niezmienione”.
Kto zagra w trzecim sezonie „Białego Lotosu”? Obsada i miejsce akcji
Trzeci sezon serialu HBO zabierze nas do Tajlandii, gdzie spędzimy tydzień z grupą bogaczy odpoczywających w kolejnym ekskluzywnym kurorcie. Twórca serialu Mark White zapowiada, że nowa seria będzie miała większy rozmach niż dwie poprzednie i będzie bardziej nieobliczalna. Ponownie czeka nas „satyra na temat śmierci, spirytualizmu i wschodnich wierzeń”.
W obsadzie trzeciego sezonu „Białego Lotosu” są przede wszystkim: Natasha Rothwell (wcielająca się w debiutanckim sezonie w Belindę, managerkę spa w tytułowym kurorcie), Michelle Monaghan („Mission: Impossible – Dead Reckoning”), Carrie Coon („Pozłacany wiek”), Jason Isaacs („Harry Potter i Książę Półkrwi”), Christian Friedel („Biała wstążka”), Shalini Peiris („Liga Sprawiedliwości”) i Leslie Bibb („Wszystko o moim starym”).
Sprawdź też: Netflix nie chce stawiać na kino. Liczy się przede wszystkim streaming.
Z produkcją związał się również Walton Goggins, którego już niedługo będziemy mogli zobaczyć w serialowej adaptacji gier „Fallout”. Obok aktora wystąpią Sarah Catherine Hook („Obecność 3: Na rozkaz diabła”), Sam Nivola („Eileen”), Patrick Schwarzenegger („W blasku nocy”) oraz Aimee Lou Wood („Sex Education”).
zdj. Warner Bros. Discovery / Depositphotos