Hollywood stanęło w ogniu! Oscarowe nominacje przesunięte. Filmowe gwiazdy tracą domy!

Niedawno pojawiły się informację, że produkcja drugiego sezonu serialu „Fallout“ została wstrzymana ze względu na warunki pogodowe panujące w Kalifornii. Teraz amerykańskie media żyją informacjami o olbrzymich pożarach w Los Angeles. Hollywood stanęło w ogniu, mnóstwo osób w tym gwiazd filmowych straciło swoje domy, a wiele wydarzeń filmowych oraz produkcji zostało przeniesionych na inny termin, bądź są całkowicie wstrzymane.

To najbardziej destrukcyjny pożar w historii miasta

Pożary rozpoczęły się w Pacific Palisades, jednej z najdroższych dzielnic Los Angeles, a następnie objęły Malibu i Santa Monicę. Według lokalnych służb, ogień zniszczył ponad 1000 budynków, co czyni go najbardziej destrukcyjnym pożarem w historii miasta. Widok dymu i płomieni mieszkańcy określają jako „apokaliptyczny”. Ewakuowano już 130 tysięcy osób. W środę w nocy wybuchł nowy pożar – Sunset Fire, który zagroził takim zabytkom jak Hollywood Bowl. Służby poinformowały, że większość nakazów ewakuacji z tego obszaru została zniesiona, jednak sytuacja nadal jest poważna. Spośród sześciu aktywnych pożarów w rejonie Los Angeles tylko jeden został częściowo opanowany.


Pożary dotknęły także wiele gwiazd Hollywood. Mandy Moore („Szkoła uczuć”), Diane Warren („60 sekund”), Paris Hilton („Zoolander”), Cary Elwes („Robin Hood: Faceci w rajtuzach”), Adam Brody („Nikt tego nie chce”), Leighton Meester („Plotkara”), Eugene Levy („American Pie”) i John Goodman („Big Lebowski”) stracili swoje domy. Wielu celebrytów publikowało zdjęcia płomieni, które trawią okolicę miejsca ich zamieszkania. Paris Hilton napisała, że widok jej płonącego domu w Malibu na żywo w telewizji był „rozdzierający serce”. Mandy Moore poinformowała, że jej dom w Altadenie został całkowicie zniszczony. Diane Warren straciła swoją nadmorską rezydencję, którą posiadała od 30 lat. Ricki Lake, znana aktorka i prezenterka, straciła swój wymarzony dom w Pacific Palisades. Napisała: „To była nasza niebiańska przystań [...] Strata jest nie do opisania”.

Mark Hamill, znany z roli Luke’a Skywalkera, wraz z rodziną musiał opuścić swój dom w Malibu z powodu niszczycielskich pożarów, które trawią Los Angeles. Aktor podzielił się relacją na Instagramie, pisząc, że ewakuacja była dramatyczna, a ogień widoczny był po obu stronach drogi prowadzącej do Pacific Coast Highway.

Jamie Lee Curtis gwiazda serii „Halloween”, a także takich filmów jak „Wszystko wszędzie naraz”, czy „Na noże” na swoim Instagramie aktywnie udziela się w kwestii tej tragedii, prosząc wszystkich o nieszerzenie dezinformacji w świetle informacyjnego chaosu wywołanego tą sytuacją: „Moja społeczność, a być może także mój dom, jest w ogniu. Moja rodzina jest bezpieczna. Wiele moich przyjaciół straci swoje domy. Wiele innych społeczności również. Istnieje tak wiele sprzecznych informacji. Pomimo całej tej technologii, wydaje się, że jest bardzo mało informacji. PROSZĘ PODAWAĆ FAKTY! POMOGŁOBY TO OSOBOM, KTÓRE SIĘ MARTWIĄ! To przerażająca sytuacja, a ja jestem wdzięczna strażakom i wszystkim dobrym samarytanom, którzy pomagają ludziom wydostać się z drogi pożaru. Sąsiedzi troszczą się o sąsiadów”. – napisała w jednym z wielu postów.

Sprawdź też: Dlaczego Mangold tworzy akurat prequel „Gwiezdnych Wojen”? Ma dość filmowych uniwersów

Pożary spowodowały wstrzymanie produkcji licznych seriali i programów telewizyjnych, w tym Fallout”, „Chirurdzy”, „W Garniturach LA” i „Jimmy Kimmel Live!”. Odwołano także premiery takich filmów jak „Unstoppable” z Jennifer Lopez, „Wolf Man” z Julią Garner czy „Better Man: Niesamowity Robbie Williams” od Paramount Pictures. Zmiany dotknęły również wydarzeń branżowych, takich jak rozdanie Critics Choice Awards, które przesunięto na 26 stycznia, czy ujawnienie nominacji do Oscarów, które ogłoszone zostaną teraz nie 16, a 19 stycznia. Akademia Filmowa w oficjalnym oświadczeniu przekazała wyrazy współczucia wszystkim poszkodowanym przez tragedię.

źródło: The Hollywood Reporter/zdj.Depositphotos.com