Tag: Mark Hamill

Choć „Ostatni Jedi” miał ukazać wewnętrzne rozterki i ludzkie oblicze legendarnego bohatera, wielu fanów nie potrafiło pogodzić się z przemianą Luke’a Skywalkera. Mark Hamill – odtwórca tej ikonicznej roli – przez długi czas również nie był przekonany do wizji Riana Johnsona. Dopiero stworzenie własnej, alternatywnej historii pozwoliło mu naprawdę wczuć się w postać samotnego mistrza Jedi.

Mark Hamill, odtwórca roli Luke’a Skywalkera w kultowej sadze „Gwiezdne wojny”, oficjalnie potwierdził, że nie zamierza już wracać do tego uniwersum.

W sieci pojawił się zwiastun filmu „Życie Chucka”, czyli kolejnej produkcji w reżyserii Mike’a Flanagana, będątej adaptacją Stephena Kinga. W głównej roli występuje Tom Hiddleston jako tytułowy Chuck Krantz, który z dnia na dzień mierzy się z coraz to dziwniejszymi incydentami.

W sieci zadebiutował pierwszy teaser „Życia Chucka” – najnowszego filmu Mike’a Flanagana, który tym razem sięgnął po nietypową opowieść Stephena Kinga. W głównej roli występuje Tom Hiddleston jako Charles „Chuck” Krantz – pozornie zwyczajny mężczyzna, którego śmierć zbiega się z końcem świata.

Niedawno pojawiły się informację, że produkcja drugiego sezonu serialu „Fallout“ została wstrzymana ze względu na warunki pogodowe panujące w Kalifornii. Teraz amerykańskie media żyją informacjami o olbrzymich pożarach w Los Angeles. Hollywood stanęło w ogniu, mnóstwo osób w tym gwiazd filmowych straciło swoje domy, a wiele wydarzeń filmowych oraz produkcji zostało przeniesionych na inny termin, bądź są całkowicie wstrzymane.

Markowi Hamillowi największą popularność przyniosła rzecz jasna rola rycerza Jedi, Luke'a Skywalkera w serii „Gwiezdne wojny”. Amerykański aktor z początku nie był jednak przekonany, czy wizja George'a Lucasa przypadnie do gustu masowej widowni. Co więcej, po przeczytaniu scenariusza „Nowej nadziei”, uznał to późniejsze kultowe dzieło za parodię!

To już pewne! Powstaną aż 3 nowe filmy ze świata „Gwiezdnych Wojen”, które mają przedstawić zupełnie nowych bohaterów. Lucasfilm zawarł ugodę z Simonem Kinbergiem, amerykańskim reżyserem i producentem filmowym, który stanie za kamerą nowej trylogii „Star Warsów”.

Studio DreamWorks Animation potwierdziło prace nad sequelem filmu „Dziki robot”, który w zaledwie dwa tygodnie od premiery przekroczył 110 milionów dolarów na całym świecie, zdobywając jednocześnie znakomite recenzje.

Olbrzymi sukces nowego filmu animowanego „Dziki robot”! Nowa produkcja DreamWorks osiąga świetny wynik w box office i zbiera fantastyczne oceny!

Choć na następne kinowe widowisko z „Gwiezdnych wojen” trzeba będzie jeszcze długo zaczekać, przyszłość odległej galaktyki zapowiada się wyjątkowo ciekawie – a przynajmniej tak wynika z wypowiedzi Sharmeen Obaid-Chinoy. Reżyserka filmu osadzonego po trylogii sequeli wspomniała o projekcie w nowym wywiadzie.

Mark Hamill znany jest głównie za sprawą roli Luke'a Skywalkera, ale wielu widzów kojarzy go także z roli Jokera w animowanych produkcjach studia Warner Bros. Kilka miesięcy temu Hamill zapewniał, że nie zamierza już wracać do świata „Gwiezdnych wojen”. Teraz potwierdził też, że skończył z graniem w produkcjach bazujących na komiksach DC.

Zakończyły się prace na planie następnego filmu opartego na dorobku Stephena Kinga. Za „Życie Chucka” adaptujące nowelę ze zbioru dreszczowców „Jest krew...” odpowiada Mike Flanagan, twórca kultowego „Nawiedzonego domu na wzgórzu”. W głównej roli wystąpił Tom Hiddleston, ekranowy Loki z uniwersum Marvela.

„Zagłada domu Usherów” debiutowała na Netfliksie niecałe dwa tygodnie temu, ale jej twórca już pojawił się na planie następnego dreszczowca. Przy okazji „Życia Chucka”, filmu na motywach opowiadania Stephena Kinga, Mike Flanagan podjął pierwszy projekt w ramach kontraktu z Amazonem. Do obsady, w której są już Tom Hiddleston i Mark Hamill dołączyły właśnie nowe nazwiska.

Z okazji wypadającej za mniej niż miesiąc premiery „Zagłady domu Usherów”, czyli uwspółcześnionej adaptacji dorobku Edgara Allana Poego, w sieci ukazał się pierwszy klip z serialu. Zerknijcie, jak wyglądają rodzinne kontakty skazanych na zagładę bohaterów nowego dreszczowca Mike'a Flanagana, twórcy „Nawiedzonego domu na wzgórzu”. Premiera 12 października na Netfliksie.

Mike Flanagan, twórca „Nawiedzonego dworu w Bly” i „Nawiedzonego domu na wzgórzu” żegna się z Netfliksem. W ramach ostatniego wspólnego przedsięwzięciem z tym streamerem uznany twórca przedstawi widzom „Zagładę domu Usherów”, uwspółcześnioną adaptację dorobku Edgara Allana Poego. Zerknijcie na nowy zwiastun.