Filmowa branża została zatrzymana przez epidemię koronawirusa i studia powoli zaczynają podliczać swoje straty wynikające z braku kinowych premier. Jak mocno SARS-CoV-2 odbił się na filmowym przemyśle i które studia straciły najwięcej? Pojawił się właśnie raport podsumowujący pierwszy kwartał 2020 roku.
Niektóre z wyliczeń szacują, że filmowa branża straci około 20 mld dolarów w tym roku i nawet jeśli kina zostaną ponownie otwarte, wytwórnie nie będą w stanie odzyskać tych pieniędzy. Nawet po zakończeniu epidemii kina będą musiały borykać się z problemem mniejszej frekwencji, ponieważ wielu widzów nadal będzie obawiała się wizyt w kinach i zatłoczonych miejscach. Szacuje się, że pierwsze premiery, które trafią na duży ekran, po pokonaniu epidemii stracą około 30% widzów. W pierwszych trzech miesiącach tego roku dziesięć największych rynków zagranicznych (względem USA) odnotowało wpływy o 59% niższe od tych uzyskanych w pierwszym kwartale 2019 roku. Najgorzej sytuacja wygląda oczywiście w Chinach, gdzie kina zostały zamknięte najwcześniej – analizy wskazują na spadek o 91%. Kolejne w rankingu są Korea (spadek na poziomie 56%), Japonia i Francja (spadek wynoszący 36%) i Meksyk (27%). Po wykluczeniu z analizy Chin spadek względem zeszłego roku wynosi 30%.
- Chiny – spadek o 91%
- Korea Południowa – spadek o 56%
- Japonia – spadek o 36%
- Francja – spadek o 36%
- Meksyk – spadek o 27%
- Niemcy – spadek o 19%
- Włochy – spadek o 18%
- Australia – spadek o 12%
- Wielka Brytania – spadek o 7%
- Rosja – spadek o 2%
Od stycznia do końca marca Disney zebrał od amerykańskich widzów tylko 619 mln dolarów, co stanowi spadek o 45% w porównaniu z ubiegłym rokiem. Globalnie widzowie filmów Disneya wpłacili do końca marca 1,004 mld dolarów i 385 mln z tej kwoty to wpływy z zagranicznych rynków (spadek o 40%).
Liderem pierwszych trzech miesięcy 2020 roku jest studio Sony, które zebrało od widzów 1,063 mld dolarów. Wytwórnia jako jedyna zaliczyła wzrost względem poprzedniego roku i to aż o 131%. 599 mln dolarów z tej kwoty przypada na rynek amerykański, a 464 mln – na zagraniczne podwórko. Sony odniosło sukces dzięki takim produkcjom jak „Jumanji: Następny poziom”, „Małe kobiety” i trzeciej części „Bad Boys”. Trzecie miejsce w rankingu przypadło wytwórni Universal Pictures z 707 mln globalnych wpływów (-32%), a czwarte – wytwórni Warner Bros., która zebrała 383 mln (spadek o 59%).
Wpływy pięciu największych wytwórni w 2020 roku
Studio |
Zagraniczne wpływy |
Wpływy w USA |
Globalne wpływy |
Sony |
$599M (+129%) |
$464M (+134%) |
$1.063B (+131%) |
Disney |
$619M (-45%) |
$385M (-40%) |
$1.004B (-43%) |
Universal |
$343M (-38%) |
$364M (-31%) |
$707M (-32%) |
WB |
$234M (-61%) |
$140M (-61%) |
$383M (-59%) |
Paramount |
$193M (-35%) |
$174M (+35%) |
$367M (-14%) |
Top 10 najbardziej dochodowych filmów 2020 roku na świecie
Lp. |
Tytuł |
Globalne wpływy |
Wpływy w USA |
Udział rynku USA |
Zagraniczne wpływy |
Udział zagranicznych rynków |
1 |
Bad Boys for Life |
$419,074,646 |
$204,417,855 |
48.8% |
$214,656,791 |
51.2% |
2 |
Sonic the Hedgehog |
$306,766,470 |
$146,066,470 |
47.6% |
$160,700,000 |
52.4% |
3 |
Dolittle |
$223,343,452 |
$77,047,065 |
34.5% |
$146,296,387 |
65.5% |
4 |
Birds of Prey: And the Fantabulous Emancipation of One Harley Quinn |
$201,858,461 |
$84,158,461 |
41.7% |
$117,700,000 |
58.3% |
5 |
The Invisible Man |
$122,914,050 |
$64,914,050 |
52.8% |
$58,000,000 |
47.2% |
6 |
The Gentlemen |
$114,996,853 |
$36,296,853 |
31.6% |
$78,700,000 |
68.4% |
7 |
The Call of the Wild |
$107,604,626 |
$62,342,368 |
57.9% |
$45,262,258 |
42.1% |
8 |
The Grudge |
$49,511,319 |
$21,221,803 |
42.9% |
$28,289,516 |
57.1% |
9 |
Fantasy Island |
$47,315,959 |
$26,441,782 |
55.9% |
$20,874,177 |
44.1% |
10 |
Underwater |
$40,882,928 |
$17,291,078 |
42.3% |
$23,591,850 |
57.7% |
Deadline.com / zdj. Sony Pictures