Za trzy tygodnie w kinach zadebiutuje horror pod tytułem "To my", za którego reżyserie odpowiada Jordan Peele, twórca Oscarowego filmu "Uciekaj". Jakie otwarcie przewidują analitycy? Poznajcie szczegóły.
Film "To my" zagości w amerykańskich kinach 22 marca, a analitycy zakładają, że produkcja będzie w stanie zarobić podczas swojego pierwszego weekendu około 35 milionów dolarów. Jeśli prognozy znajdą pokrycie w rzeczywistości, będzie to oznaczało, że produkcja o niewiele poprawi wynik, który w 2017 roku osiągnął film "Uciekaj". Horror, który Akademia nagrodziła Oscarem za scenariusz, zarobił w ciągu debiutanckiego weekendu dokładnie 33,3 miliona dolarów i zakończył podbój amerykańskich kin z wynikiem wynoszącym 176 milionów. Na zagranicznym podwórku produkcja dołożyła 79,3 miliona i w sumie zebrała z kas 255,4 miliona dolarów.
Dla studia Universal był to gigantyczny sukces, ponieważ budżet filmu "Uciekaj" wynosił zaledwie 4,5 miliona dolarów. W przypadku produkcji "To my" studio przeznaczyło na film znacznie więcej, bo aż 20 milionów, ale producenci mogą być pewni, że i tym razem film okaże się sporym sukcesem. Już po pierwszym weekendzie na pewno horror będzie miał na koncie kwotę przewyższającą budżet, a nic nie stoi na przeszkodzie, aby po dobrych recenzjach produkcja powtórzyła wynik osiągnięty przez "Uciekaj".
W głównych rolach w filmie Us wystąpili Lupita Nyong’o (Czarna Pantera), Winston Duke (Czarna Pantera), Elisabeth Moss (Opowieść podręcznej) i Tim Heidecker (Ant-Man i Osa). Film wejdzie na erkany kin już 22 marca, a nieco wcześniej bo 8 marca zadebiutuje na filmowym festiwalu SXSW.
źródło: Variety.com / zdj. Universal Pictures