Jak Adam Sandler wypadnie w roli jaszczurki? Netflix pokazał zwiastun filmu „Leo”

Netflix ponownie podjął współpracę z Adamem Sandlerem, ale tym razem popularnego aktora komediowego zobaczymy w niecodziennej roli. Gwiazdor użyczył głosu tytułowemu bohaterowi animowanej produkcji „Leo”, czyli jaszczurce będącej szkolnym zwierzakiem tkwiącym od lat w tej samej klasie.

Leo” to animowana komedia muzyczna o dorastaniu, opowiadająca o ostatnim roku szkoły podstawowej widzianym oczami klasowego zwierzaka. Aktor i komik Adam Sandler („Hotel Transylwania”, „Od wesela do wesela”) jest całkowicie w swoim żywiole, użyczając głosu 74-letniej jaszczurce o imieniu Leo. Ten zmęczony życiem gad od dekad przebywa w tej samej sali lekcyjnej, dzieląc terrarium z żółwim kumplem (Bill Burr). Gdy Leo dowiaduje się, że został mu tylko rok życia, postanawia uciec na wolność, ale zamiast tego zostaje wplątany w problemy nerwowych uczniów i pewnego niesamowicie wrednego pedagoga. Tym samym lista rzeczy, które powinien zrobić przed śmiercią, okazuje się wyjątkowo dziwaczna, ale za to jakże fascynująca…

Sprawdź też: Tego serialu na Netflix nikt się nie spodziewał! Przez lata był wielkim hitem TVP

Za wyreżyserowanie filmu „Leo” odpowiadają Robert Marianetti, Robert Smigel oraz David Wachtenheim. Z kolei sam Sandler wraz z Paulem Sado oraz Smigelem jest autorem scenariusza do animowanej komedii. Aktor wyprodukował film za pośrednictwem swojej firmy wraz z żoną Jackie i córkami Sunny i Sadie, które udzieliły głosu innym bohaterom. Premierę „Leo” zapowiedziano na platformie Netflix na 21 listopada.

zdj. Netflix