Jak zostałem Elvisem. Austin Butler w nowej zapowiedzi filmowej biografii króla rock and rolla

W nowej zapowiedzi „Elvisa”, czyli kinowej biografii ikony rock and rolla, o swojej transformacji w tytułowego bohatera opowiedział aktor Austin Butler. W materiale o kreacji opowiedzieli też Tom Hanks i reżyser Baz Luhrmann.

Luhrmann („Romeo i Julia”, „Moulin Rouge!”) przyglądnie się w nowym filmie blisko dwudziestoletniej relacji muzyka z jego menedżerem, „Pułkownikiem” Tomem Parkerem (w tej roli pojawia się Hanks), która rozpoczęła się wraz z początkiem legendarnej kariery piosenkarza. Fabuła potoczy się na tle ewoluującego krajobrazu kulturowego i końca „amerykańskiej niewinności”. Jak Butler wyjaśnił w jednym z wywiadów otaczających produkcję, ma on osobiste powiązanie z rolą Presleya. W rozmowie na łamach EMPIRE tłumaczył, że zarówno słynny piosenkarz, jak i on sam przeszli w młodym wieku przez traumę związaną z utratą rodzica – matka Presleya i matka Butlera zmarły gdy mężczyźni mieli po dwadzieścia trzy lata. Aktor dodał też wówczas, że podczas przesłuchania do roli Elvisa kazano mu zaśpiewać kultowy soulowy kawałek „Unchained Melody” i wykonując piosenkę, wyobrażał sobie, że śpiewa właśnie dla swojej zmarłej mamy. 

Sprawdź też: „Elvis” zaliczył owacje na stojąco w Cannes. Ale co o biopiku legendy rock ’n’ rolla mówią krytycy?

Poza Butlerem i Hanksem w filmie biograficznym występują również Chaydon Jay jako młody Elvis, Olivia DeJonge jako żona Elvisa, Priscilla Presley, Helen Thomson jako matka Elvisa, Luke Bracey jako Jerry Schilling, Richard Roxburgh jako ojciec Elvisa, Kodi Smit-McPhee jako Jimmie Rodgers Snow, David Wenham jako Hank Snow, Dacre Montgomery jako Steve Binder oraz Kelvin Harrison Jr., który portretuje króla bluesa, B.B. Kinga.

Kinową premierę „Elvisa” zaplano w Polsce już na 24 czerwca.

Zdj. Warner Bros.