Od piątku w kinach możecie oglądać film „Doktor Strange w multiwersum obłędu” będący nie tylko kontynuacją przygód najpopularniejszego maga Marvela, ale także rozwinięciem historii Scarlet Witch, która próbuje poradzić sobie z konsekwencjami wydarzeń z serialu „WandaVision”. Jak zakończenie filmu i przyszłość swojej bohaterki w MCU widzi Elizabeth Olsen?
Wanda Maximoff debiutująca w filmowym uniwersum Marvela za sprawą filmu „Avengers: Czas Ultrona” stała się z czasem jedną z ważniejszych bohaterek w MCU, a wątek jej tragicznego związku z Visonem otrzymał rozwinięcie w pierwszym serialowym projekcie przygotowanym przez Marvela na rzecz platformy Disney+. Swoją największą rolę bohaterka odegrała teraz w filmie „Doktor Strange 2”, ale jak wygląda perspektywa jej przyszłości w MCU?
Dalsza część artykułu zawiera SPOLIERY dotyczące zakończenia filmu „Doktor Strange w multiwersum obłędu”.
W najnowszej produkcji Marvela szybko dowiadujemy się, że to Scarlet Witch stanowi zagrożenie dla całego multiwersum i to z nią będzie musiał przede wszystkim zmierzyć się Doktor Strange. Po wydarzeniach z serialu „WandaVision”, w którym bohaterka straciła nie tylko Visiona, ale także dwójkę swoich dzieci, postanowiła wyrzec się wszystkiego, aby odzyskać swoich synów i sięgnęła po zakazaną księgę Darkhold. Ruszając w poszukiwaniu mocy do podróżowania między alternatywnymi uniwersami Scarlet Witch natrafia na Amerykę Chavez, która potrafi otwierać portale pomiędzy wszechświatami i z miejsca staje się celem opętanej przez czarną magię bohaterki. Finalnie Scarlet Witch dostrzega jednak to, czym się stała i zdaje sobie sprawę, że jej postępowanie uczyniło z niej potwora i postanawia poświęcić swoje życie, aby zniszczyć wszystkie wersje księgi Darkhold w każdym alternatywnym uniwersum, co możemy traktować jako nawiązanie do jej słynnej komiksowej kwestii „No more mutants”.
Sprawdź też: „Doktor Strange w multiwersum obłędu” – recenzja filmu. Z wielką mocą wiąże się wielka odpowiedzialność.
Chociaż twórcy nie zdecydowali się na jednoznaczne pokazanie śmierci Scarlet Witch pod gruzami zbudowanej na jej cześć świątyni, to o jej definitywnym odejściu przekonany jest sam Doktor Strange. Nieco więcej wątpliwości na temat losu Scarlet Witch ma jednak sama Elizabeth Olsen, która stwierdziła w jednym z wywiadów, że istnieje kilka możliwości tego, co mogło się wydarzyć z jej bohaterką w finałowych fragmentach „Doktora Strange'a 2”.
Jest kilka różnych możliwości tego, co mogło się wydarzyć na końcu filmu. Przede wszystkim chcę usłyszeć, co fani, którzy znają ją najlepiej, chcieliby zobaczyć w przyszłości.
Podczas rozmowy z innymi dziennikarzami, Olsen wlała jednak nieco niepewności w serca fanów i stwierdziła, że nie czuła się źle, żegnając się z Wandą.
Trudno sobie wyobrazić, aby Marvel aż tak łatwo rezygnował z wyjątkowo popularnej bohaterki i chciał żegnać się z nią akurat w taki sposób, dlatego możemy zakładać, że Scarlet Witch jeszcze pojawi się na ekranie i odegra jakąś rolę w przyszłości Marvela. Nawet jeśli nie będzie to Wanda Maximoff ze świata 616, to nietrudno sobie wyobrazić, że twórcy, mając przed sobą nieskończone możliwości multiwersum, sięgną po którąś z alternatywnych wersji Szkarłatnej Wiedźmy.
źródło: extratv / harpersbazaar.com / zdj. Marvel