James Bond dostanie serialowe spin-offy? Producenci odpowiadają

W październiku do kin po wielu miesiącach opóźnienia zawita w końcu 25. film o przygodach Jamesa Bonda. Film „Nie czas umierać” będzie pożegnaniem z rolą Agenta 007 dla Daniela Craiga. Jakie plany na rozwijanie franczyzy mają producenci i czy wśród nich znajdują się serialowe spin-offy dla platformy streamingowej?

Pierwotnie 25 .film popularnej serii miał trafić do kin 4 kwietnia 2020 roku, ale rozpędzająca się epidemia koronawirusa sprawiła, że produkcja „Nie czas umierać” stała się jedną z pierwszych dużych premier, których kinowy debiut został opóźniony. Początkowo studio MGM miało nadzieję, że film uda się wprowadzić do kin w listopadzie 2020 roku, ale premiera została przesunięta na 2 kwietnia 2021 roku, aż ostatecznie zdecydowano się na październikowy debiut. Teraz mówi się, że studio nie może sobie już pozwolić na kolejne opóźnienie premiery ze względu na rosnące koszty kampanii promocyjnej i film „Nie czas umierać” będzie musiał zadebiutować na dużym ekranie bez względu na sytuację pandemiczną.

Podczas wstrzymywania kinowego debiutu spekulowano, że dystrybucję filmu „Nie czas umierać” może przejąć jeden z serwisów streamingowych takich jak Apple TV+ lub Netflix. Przeciwni tej decyzji byli jednak producenci filmu Barbara Broccoli i Michael G. Wilson ze studia EON posiadającego prawa do marki. Teraz w obliczu przejęcia przez Amazon aktywów MGM, które wspólnie z Universalem zajmuje się dystrybucją filmów o Bondzie, pojawiły się kolejne spekulacje na temat ewentualnego rozszerzenia filmowej marki Agenta 007 o serialowe spin-offy produkowane dla streamingowej branży.

Jak na razie Barbara Broccoli i Michael G. Wilson utrzymują jednak, że miejscem Bonda są kina i w  najbliższej przyszłości nie doczekamy się seriali osadzonych w świecie Agenta 007.

Robimy filmy. Robimy filmy dla kina. Tym się właśnie zajmujemy – skomentowała Barbara Broccoli, a jej stanowisko poparł Wilson dodając – Opieramy się przed tym od 60 lat.

W swojej wypowiedzi producenci zostali zapytani także o plany na dalsze rozwijanie serii po odejściu Daniela Craiga, który żegna się z rolą po 15 latach od debiutu „Casino Royale”. Jak na razie Broccoli i Wilson chcą jednak skupić się na świętowaniu premiery filmu „Nie czas umierać” i odpowiednio pożegnać Craiga.

Trudno zastanawiać się nad przyszłością, dopóki ten film nie będzie miał premiery. Zależy nam, aby to uczcić i oddać hołd Danielowi, a kiedy opadnie kurz, przyjrzymy się sytuacji i zastanowimy, jaka będzie przyszłość franczyzy. Wydaje mi się jednak, że jedną rzeczą, której nauczyliśmy się w ciągu ostatnich 18 miesięcy, jest to, że nigdy nie wiadomo, jaka będzie przyszłość. Więc musimy usiąść i się nad tym zastanowić.

W obsadzie filmu „Nie czas umierać” obok Craiga znaleźli się Ralph Fiennes jako M, Lea Seydoux jako Madeleine Swann, Naomie Harris jako Moneypenny, Ben Whishaw jako Q, z Rory Kinear jako Tanner i Jeffrey Wright jako Felix Leiter. Nowych bohaterów zagrali: Dali Benssalah, Billy Magnussen, Ana De Arma, David Dencik, Lashana Lynch i Rami Malek.

źródło: gamesradar.com / zdj. MGM / Universal Pictures