James Cameron ominął hollywoodzką premierę „Avatara: Istoty wody”. Reżyser złapał COVID

Wygląda na to, że przynajmniej jedna osoba nie obejrzy w najbliższym czasie drugiego „Avatara” na wielkim ekranie. James Cameron ujawnił, że po powrocie z Japonii uzyskał pozytywny wynik testu na obecność koronawirusa i z tego powodu nie zdoła pojawić się na uroczystej hollywoodzkiej premierze „Istoty wody”. 

Właśnie wróciłem z Tokio do Los Angeles i wygląda na to, że na pokładzie samolotu musiałem złapać COVID” – opowiadał w poniedziałek w rozmowie z Deadline kultowy reżyser. „Znajduję się w izolacji i nie mogę udać się na dzisiejszą premierę mojego własnego filmu. Przez lata mówiłem ludziom hej, jeszcze nadrobimy, spotkamy się przecież na premierze... cóż, wygląda na to, że się nie spotkamy. Człowiek strzela, Bóg kule nosi”. 

Źródła serwisu wspominają też, że mimo pozytywnego wyniku testu Cameron czuje się dobrze. „Przeszedł test w związku z rutynowymi procedurami. Nie pojawi się na premierze, ale będzie się trzymał swojego grafiku w ramach spotkań wirtualnych”.

Sprawdź też: Cillian Murphy, Robert Downey Jr. i Emily Blunt na nowych fotkach z filmu „Oppenheimer” od Christophera Nolana

Dodajmy, że reżyser „Avatara: Istoty wody” wziął udział w londyńskiej premierze tego widowiska, która odbyła się jeszcze 6 grudnia. Do większości widzów sequel hitu SF sprzed ponad dekady trafi w najbliższy piątek, 16 grudnia. Choć na gali uroczystego debiutu filmu zabrakło samego reżysera, premierę „Istoty wody” uświetnili między innymi Bob Iger (przywrócony niedawno na stanowisko CEO Disneya) oraz główne gwiazdy filmu: Kate Winslet, Zoe Saldaña, Sam Worthington, Sigourney Weaver, Edie Falco oraz Jemaine Clement

Przypomnijmy, że akcja zapowiadanego od wielu lat sequela „Avatara” rozgrywa się ponad dziesięć lat po wydarzeniach z pierwszej części. „To opowieść o rodzinie Jake’a i Neytiri oraz ich staraniach, by zapewnić bezpieczeństwo sobie i swoim dzieciom, mimo tragedii, których wspólnie doświadczają i bitew, które muszą stoczyć, aby przeżyć”. James Cameron napisał scenariusz do filmu wspólnie z Rickiem Jaffą i Amandą Silver („Geneza planety małp”). W tym miejscu przeczytacie pierwsze reakcje na film

źródło: Deadline / zdj. Disney