Film „Avengers: Koniec gry” zaledwie przez 18 miesięcy mógł cieszyć się mianem najbardziej dochodowej produkcji wszech czasów. Wyreżyserowany przez Jamesa Camerona film „Avatar” oficjalnie odzyskał tytuł najlepiej zarabiającej produkcji kinowej, którą był przez ostatnią dekadę.
Najnowsze wyliczenia z chińskiego podwórka ujawniły, że „Avatar” w ciągu dwóch ostatnich dni zebrał od widzów 8,9 mln dolarów, dzięki czemu nadrobił stratę do filmu Marvela, którą ten wypracował sobie w 2019 roku. W piątek produkcja Camerona zebrała 3,5 mln dolarów, a w sobotę dołożyła 5,4 mln.
Przed weekendem „Avatar” miał na koncie 2 mld i 789 mln dolarów i tracił do filmu „Avengers: Koniec gry” dokładnie 7,82 mln. Produkcja Marvela zakończyła pobyt w kinach, mając na koncie 2 mld i 797 mln dolarów. Obecnie konto „Avatara” pokazuje 2 798 579 794 dolary.
Pionierski film Camerona pojawił się ogólnokrajowej dystrybucji w Chinach w ostatni piątek, a widzowie mogą oglądać go w wersji 3D zarówno w standardowych kinach, jak i tych należących do sieci IMAX. Przypomnijmy, że „Avatar” debiutował w Chinach w styczniu 2010 roku i zebrał z kin prawie 203 mln dolarów. Dopiero w 2013 roku jego wynik został poprawiony przez film „Xi you xiang mo pian” w reżyserii Stephena Chowa, który zebrał od widzów 215 mln dolarów.
źródło: dedline.com / zdj. Disney