Ben Affleck szykuje nowy film dla platformy Netflix i wygląda na to, że na planie spotka się nie tylko ze swoim stałym współpracownikiem i przyjacielem, ale także z byłą żoną. Jennifer Garner jest na dobrej drodze do podpisania kontraktu na zagranie w filmie „Animals”, którego gwiazdą będzie Matt Damon.
Jennifer Garner zagra w nowym filmie Bena Afflecka
Jennifer Garner przez 13 lat była żoną Bena Afflecka, a teraz może zagrać w jego najnowszym filmie szykowanym dla platformy Netflix. Aktorka negocjuje umowę na zagranie jednej z głównych ról w thrillerze kryminalnym „Animals”, gdzie miałaby pojawić się u boku Matta Damona.
Film opowiada o kandydacie na burmistrza i jego żonie, których syn zostaje porwany. Para otoczona przez mnóstwo wrogów, zarówno tych politycznych, jak i prywatnych nie ma wyboru i musi ubrudzić sobie ręce, aby ocalić syna. Damon wcieli się w kandydata na burmistrza, a Garner negocjuje zagranie jego żony. Ostatnio Jennifer Garner często współpracowała z platformą Netflix i zagrała w kilku głośnych produkcjach oryginalnych tej platformy takich jak: „Rodzinne zamiany”, „Projekt Adam” i „Dzień na tak”.
Sprawdź też: Nowa „Diuna” wielkim arcydziełem science fiction? Recenzenci nie mają wątpliwości.
Garner i Affleck pobrali się w 2005 roku i byli małżeństwem przez trzynaście lat. Ich rozwód odbył się w 2018 roku. Zagrali razem w trzech filmach, ale co ciekawe, wszystkie z nich powstały jeszcze przed ich ślubem. Para spotkała się na planie „Pearl Harbor”, „Daredevil” i „Elektra”. Żaden film nie był reżyserowany przez Afflecka, więc dla Garner byłby to debiut na planie filmu byłego męża.
Scenariusz napisał Connor McIntyre, a poprawki w tekście wprowadził Billy Ray. Affleck i Damon wyprodukują film za pośrednictwem ich firmy Artists Equity. Prace na planie mają ruszyć już w marcu. Ten rok będzie intensywny dla Afflecka, który ma na oku kilka nowych projektów, a jednym z nich będzie kontynuacja filmu akcji „Księgowy” w reżyserii Gavina O'Connora. Aktor ma zameldować się do pracy nad filmem jesienią tego roku.
źródło: hollywoodreporter.com / zdj.