Joaquin Phoenix negocjuje podjęcie się zagrani głównej roli w nowym filmie Ariego Astera, twórcy świetnie przyjętych horrorów „Midsommar. W biały dzień” i „Dziedzictwo. Hereditary”.
Projekt zatytułowany „Beau is Afraid” będzie najprawdopodobniej następnym filmie Ariego Astera, który sam napisze scenariusz i stanie za kamerą. Amerykański twórca będzie także jego producentem w ramach własnej firmy Square Peg. Aster wspólnie z pozostałymi producentami mocno liczą na zaangażowanie Phoenixa i tylko ze względu na aktora wstrzymują się z podjęciem decyzji dotyczącej terminu rozpoczęcia prac na planie. Joaquin Phoenix ma obecnie wyjątkowo wypełniony kalendarz, w którym znajduje się między innymi duży biograficzny projekt o życiu Napoleona, w którym aktor ma ponownie połączyć siły z Ridleyem Scottem.
Nowy film Astera zapowiadany jest jako surrealistyczny horror osadzony w alternatywnej teraźniejszości. Jeśli Phoenix przyjmie rolę w produkcji, to wcieli się w tytułowego Beau, wyjątkowo nerwowego, ale sympatycznie wyglądającego mężczyznę, którego życie zdefiniowane jest przez napięte stosunki z apodyktyczną matką. Relacje pomiędzy tą dwójką komplikuje dodatkowo fakt, że Beau nigdy nie poznał swojego ojca, a jego tożsamość ukrywana jest przez matkę. Pewnego dnia bohater dowiaduje się o śmierci matki w tajemniczych okolicznościach, a po powrocie do domu dokonuje przerażającego odkrycia na temat swojej przeszłości. Podczas podróży ku prawdzie będzie jednak musiał mierzyć się z szalonymi i nadprzyrodzonymi zagrożeniami.
źródło: discussingfilm.net / zdj. Sony Pictures Classics