„John Wick 5” powstanie i to szybko! Są plany nawet na 9 części

Po premierze ostatniej przygody Johna Wicka wydawało się, że popularny bohater odłoży w końcu swoje spluwy do szafy i przejdzie na zasłużoną emeryturę, ale nic bardziej mylnego. Fani serii mogą spać spokojnie, bowiem legendarny zabójca nie powiedział jeszcze ostatniego słowa i z najnowszych informacji wynika, że jego powrót nadejdzie szybciej, niż się spodziewaliśmy.

„John Wick 5” powstanie. Prace ruszą już w 2025 roku

Swego czasu plany wytwórni Lionsgate zakładały, że czwarta i piąta część serii będą kręcone jednocześnie, tak aby ich premiery nastąpiły w rocznym odstępie, ale tego typu założenie pokrzyżowały wszelkiego rodzaju opóźnienia, a po tym, jak zakończył się czwarty film, przyszłość sagi stanęła pod dużym znakiem zapytania. Niepewność trwała jednak tylko chwilę, bo reżyser Chad Stahelski szybko zapewnił fanów, że zarówno on jak i Keanu Reeves nie skończyli jeszcze ze swoim bohaterem, ale dodawał wówczas, że na szybką realizację piątej odsłony nie mamy co liczyć. Wygląda jednak, że tryby filmowej maszyny nabierają tempa, bo z najnowszych informacji zza kulis wynika, że prace nad Johnem Wickiem 5 mają rozpocząć się w 2025 roku. To oznacza, że powrotu filmu na kinowe ekrany moglibyśmy wypatrywać nawet w 2026 roku.

Wiadomość o chęci kontynuowania przygód Wicka nie powinna być dla nikogo zaskoczeniem. Biorąc pod uwagę sukces czwartego rozdziału, który zarobił ponad 440 mln dolarów na całym świecie, nie można winić wytwórni Lionsgate o chęć dalszego eksplorowania tego uniwersum. A przypomnijmy, że nie będzie ono ograniczało się wyłącznie do głównej serii.

Sprawdź też: Nowy tydzień, nowe premiery! Co obejrzeć na Netflix, Max i SkyShowtime? Mamy listę wszystkich premier.

W planach są także dwa filmowe spin-offy i serialowa kontynuacja. Pierwszy z nich o tytule Ballerina, w którym główną rolę zagrała Ana de Armas, rozegra się pomiędzy trzecią i czwartą częścią głównej serii, a w obsadzie pojawią się Keanu Reeves, Ian McShane, Anjelica Huston, a także Lance Reddick. Drugi z filmów ma kontynuować historię bohaterka, którego w czwartym filmie zagrał Donnie Yen. Ogłoszony niedawno serialowy spin-off „Under The High Table” rozpocznie się natomiast bezpośrednio po wydarzeniach z czwartego filmu i będzie koncentrował się na kryzysie, jaki w szeregach przestępczej organizacji zasiał John Wick.

Przypomnijmy też, że w październiku 2023 roku Stahelski mocno zmienił swoje stanowisko co do przyszłości serii i ujawnił, że ma pomysły nie tylko na kolejny film z Johnem Wickiem, ale potencjalnie na pięć kolejnych sequeli, przenosząc serię na nieznane terytorium z rozdziałami 5, 6, 7, 8 i 9. Perspektywa dalszego rozszerzania franczyzy rodzi pytania o to, jak mocno można rozciągnąć historię Johna Wicka — ale najwyraźniej zarówno Stahelski, jak i Lionsgate uważają, że mają jeszcze wiele do pokazania widzom.

W trakcie trwania serii John Wick przeszedł drogę od pogrążonego w żałobie męża szukającego zemsty do postaci niemal nadnaturalnej, zdolnej pokonać wręcz niezliczoną liczbę wrogów. Obecnie na jego liczniku znajduje się oszałamiające 439 ofiar i możemy być pewni, że wraz z kolejnymi sequelami liczba ta z pewnością wzrośnie.

zdj. Lionsgate