Kate Winslet, którą niedawno mogliśmy oglądać w miniserialu „Reżim” od HBO, znalazła kolejny projekt z małego ekranu. Aktorka ponownie połączy siły z twórcą, z którym pracowała przy okazji „Mildred Pierce”. W planach jest także drugi sezon kryminalnej serii „Mare z Easttown”.
Kate Winslet w intrygującym serialu Todda Haynesa i 2. sezonie „Mare z Easttown”
Możemy spodziewać się, że Kate Winslet nie zniknie w najbliższych latach z małego ekranu. Aktorka podpisała właśnie kontrakt na zagranie w nowym miniserialu zatytułowanym „Trust”. Za jego opracowanie odpowiada Todd Haynes, który wyreżyseruje jej odcinki do własnego scenariusza. Dla Winslet będzie to kolejne spotkanie z tym twórcą – duet spotkał się pierwszy raz lata temu przy okazji pracy nad cenionym miniserialem „Mildred Pierce”.
Serial przedstawi intrygującą historię potentata z Wall Street, który w latach XX ubiegłego wieku z dnia na dzień dorobił się gigantycznej fortuny, ale stracił ukochaną żonę. Kilkadziesiąt lat później mężczyzna kontrolujący przez lata narrację na temat historii swojego życia musi mierzyć się z biografią, która odkrywa ostateczne tajemnice jego legendarnego małżeństwa. Jego losy zostaną ostatecznie opowiedziane z wielu różniących się diametralnie perspektyw.
Sprawdź też: „The Boys” sezon 4 – recenzja serialu. Co za dużo, to niezdrowo.
Zanim Todd Haynes wejdzie na plan serialu z Winslet czeka go jeszcze okres zdjęciowy do filmu noir z Joaquinem Phoenixem w roli głównej. Akcja produkcji ma rozgrywać się w Los Angeles i Meksyku z lat 30. XX wieku. Natomiast Kate Winslet będzie w kolejnych latach stale związana z małym ekranem, bo oprócz projektu „Trust” coraz głośniej mów się o tym, że w HBO trwają przymiarki do rozpoczęcia prac nad drugim sezonem kryminalnego serialu „Mare z Easttown”.
Jeszcze w grudniu 2021 roku aktorka, która za rolę Mare otrzymała statuetkę Emmy, udzieliła wywiadu, w którym przekonywała, że drugi sezon serialu najprawdopodobniej podejmie kwestię problemu brutalności działań policji w Ameryce. Winslet powoływała się wówczas na sprawę George'a Floyda, który zginął w wyniku interwencji stróżów prawa.
zdj. HBO