Keira Knightley miała stalkerów po udziale w „Piratach z Karaibów”. „Wiele za to zapłaciłam”

Keira Knightley, której największą popularność przyniosła rola Elizabeth Swann w serii „Piraci z Karaibów” podzieliła się przykrymi wspomnieniami związanymi z tym okresem. Aktorka w wywiadzie dla Los Angeles Times opowiedziała o utracie prywatności, uprzedmiotawianiu i stalkerach, którzy śledzili ją w momencie, w którym stała się sławna.

Keira Knightley o mrocznej stronie rozpoznawalności. „Wiele za to zapłaciłam”

Brytyjska aktorka Keira Knightley, która wystąpiła m.in. w kultowym świątecznym „Love Actually”, „Dumie i uprzedzeniu” i filmach z serii „Piraci z Karaibów” gorzko wypowiedziała się o okresie pracy nad tą ostatnią produkcją. Artystka podczas wywiadu z Los Angeles Times promowała swój najnowszy serial kryminalny „Black Doves” dla serwisu Netflix, ale wróciła również wspomnieniami do projektu, który przyniósł jej największą rozpoznawalność. Knightley w pierwszym filmie o „Piratach z Karaibów” wystąpiła w wieku zaledwie 18 lat, dlatego bardzo szybko musiała pożegnać się z prywatnością i przygotować na medialne zainteresowanie z wielu stron. Aktorka podzieliła się refleksjami na temat tamtego okresu - wspomniała m.in. o byciu ofiarą stalkerów, utratą młodości i tym, jak rola Elizabeth Swan zaszufladkowała ją aktorsko.

„To bardzo brutalne, kiedy zostaje ci odebrana prywatność w wieku dwudziestu kilku lat i gdy jesteś obiektem obserwacji, gdy tak naprawdę wciąż dorastasz. Wiem też, że nie miałabym finansowej stabilności i takiej kariery, gdyby nie ten okres (...) Czy za niego zapłaciłam? Tak. Wiele za to zapłaciłam. Wiedząc o tym, czy z czystym sumieniem poradziłabym młodszej sobie, żeby w to iść? Nie. Czy jestem za ten okres wdzięczna? Tak. Ale potem przychodzi życie, prawda? Na szczęście moje dzieci nie są tym światem zainteresowane”.

Zapytana o traktowanie kobiet w branży, w momencie, w którym zaczynała swoją karierę, Knightley odpowiedziała następująco: „To była bardzo brutalna, mizoginistyczna atmosfera. Ludzie mówili, że wręcz chciałam być stalkowana przez mężczyzn. Nieważne, czy byłby to stalker niestabilny psychicznie, czy ludzie zarabiali na tym pieniądze - dla mnie to było to samo. To był ciężki czas, by być kobietą na publicznym widoku”.

Sprawdź też: Kieran Culkin nie miał pojęcia, o czym jest „Kevin sam w domu”! Dowiedział się dopiero w kinie

W czwartek 5 grudnia na platformie Netflix zadebiutował nowy, 6-odcinkowy serial z udziałem Keiry Knightley - „Black Doves”. Aktorka odgrywa tam główną rolę Helen Webb, agentki działającej pod przykrywką, która planuje dokonać zemsty na zabójcy swojego byłego kochanka. Za produkcję Netflix odpowiadają Alex Gabassi oraz Lisa Gunning. W pozostałych rolach w serialu wystąpili m.in. Ben Whishaw, Kathryn Hunter, Andrew Buchan i Sarah Lancashire.

Źródło: The Hollywood Reporter