Ambitny westernowy epos Kevina Costnera miał w ten weekend swoją premierę na Festiwalu Filmowym w Wenecji. Niestety, recenzje krytyków nie napawają optymizmem — to mówiąc delikatnie. Wszystkie największe amerykańskie media skrytykowały drugi rozdział Horyzontu, a jego wynik jest obecnie słabszy niż pierwszej części, która i tak nie miała dobrej prasy. Co więcej, Costner potwierdził podczas konferencji, że ma poważne problemy ze znalezieniem funduszy na zrealizowanie trzeciego rozdziału.
Western Kevina Costnera znowu nie spodobał się krytykom. Brakuje pieniędzy na „Horyzont 3”
Drugi rozdział sagi „Horyzont” zadebiutował w Wenecji i nie został dobrze przyjęty przez krytyków. Biorąc pod lupę recenzje wszystkich sześciu głównych mediów z USA takich jak: Variety, Screen Rant, Screen, The Hollywood Reporter, The Wrap i Awards Watch — wszystkie zgodnie mają mocno mieszane odczucia na temat nowego filmu Costnera i obecnie produkcja może liczyć na 46 punktów na 100 w serwisie Metacritic — każda z opublikowanych dotychczas recenzji jest mieszana. Film nie otrzymał jeszcze żadnego pozytywnego tekstu. Pierwsza odsłona „Horyzontu” posiada obecnie 49 punktów.
Krytycy wytykali drugiej części westernowej sagi podobieństwa do swojego poprzednika. Główna krytyka koncentruje się wokół formatu projektu. Wielu recenzentów przekonuje, że rozbudowana do przesady narracja Costnera lepiej pasowałaby do serialu niż do filmu kinowego. To przekonanie było również powszechne podczas pokazów pierwszej części, którą wielu recenzentów nazywało wstępem do większej historii. Widzowie byli przekonani, że kontynuacja przyniesie w końcu zmianę w podejściu do kreślenia opowieści, ale najwidoczniej nic się pod tym względem nie zmieniło.
Sprawdź też: „Sok z żuka 2” zaliczył kompromitującą wpadkę. Zaboli głównie Polaków.
Film Costnera jest w wyjątkowo nieciekawej sytuacji. Po tym, jak studio Warner Bros. wycofało jego sierpniową premierę, obecnie nadal nie wiemy, kiedy „Horyzont. Rozdział II” trafi do widzów. Obecnie trudno sobie wyobrazić, aby film był w stanie wzbudzić w widzach jakiekolwiek emocje przed potencjalną premierą kinową. Decyzja Costnera o pokazaniu filmu w Wenecji była odważnym posunięciem, ale można już stwierdzić, że nie przyniosła ona oczekiwanych efektów, ponieważ negatywne recenzje mogą jeszcze bardziej stłumić entuzjazm co do premiery. Pierwszy rozdział sagi, którego budżet wyniósł 110 milionów dolarów, zarobił zaledwie 29 milionów dolarów.
Mimo że Netflix i Amazon zaoferowały przejęcie projektu Costnera, aktor pozostał nieugięty w swoim pragnieniu pokazania filmów w kinach, ale sytuacja całego projektu staje się coraz gorsza. Na konferencji w Wenecji aktor oświadczył, że mimo problemów finansowych za wszelką cenę zamierza doprowadzić do rozpoczęcia zdjęć do trzeciego rozdziału — chociaż Costner nie ukrywał, że na razie nie ma pojęcia, jak uda mu się tego dokonać.
Kevin Costner chokes up talking about future #Horizon chapters: “I don’t know how I’m gonna make 3, but I’m gonna make it” #Venezia81 pic.twitter.com/4yGgDverVL
— Deadline (@DEADLINE) September 7, 2024
zdj. Monolith