Kevin Spacey dostanie szansę na powrót? Pomocną dłoń wyciąga do niego legendarny twórca

Kevin Spacey został w zeszłym roku oczyszczony z zarzutów o molestowanie, ale do dzisiaj nie otrzymał szansy powrotu do Hollywood. Pomocną dłoń do dwukrotnego laureata Oscara chce wyciągnąć inna legenda kina, reżyser i scenarzysta Paul Schrader. Twórca znany z wieloletniej współpracy z Martinem Scorsese zamierza obsadzić Spaceya w roli Franka Sinatry.

Kevin Sapcey jako Frank Sinatra? Tego chce Paul Schrader

Kevin Sapcey został w lipcu zeszłego roku oczyszczony z zarzutów o molestowanie. W trakcie procesu postawiono mu dziewięć zarzutów, według których miał dopuścić się przestępstw seksualnym w stosunku do czterech mężczyzn w latach 2001-2013. Ława przysięgłych oczyściła Spaceya ze wszystkich zarzutów o napaść na tle seksualnym, jednego zarzutu o doprowadzenie do odbycia czynności seksualnej bez zgody drugiej osoby i jednego zarzutu penetracyjnej czynności seksualnej bez zgody. Od tego czasu nikt w Hollywood nie chce jednak zatrudnić aktora w żadnym głośnym projekcie i Spacey musi występować w niskobudżetowych filmach o wątpliwej jakości.

Pomocną dłoń do aktora chce jednak wyciągnąć Paul Schrader, który już wcześniej bronił Spaceya, co spotykało się z negatywnymi odpowiedziami ze strony branży. Autor historii do Taksówkarza nie zraża się jednak tymi reakcjami i pozostaje niezłomny w swoim przekonaniu, że Kevin Spacey powinien zostać skreślony z czarnej listy Hollywoodu. W nowym wywiadzie dla Variety reżyser ujawnił, że ​​pracuje aktualnie nad filmem biograficznym o Franku Sinatrze, w którym chciałby obsadzić właśnie Spaceya.

Sprawdź też: „Diuna 2” za chwilę trafi na HBO Max. Premiera w maju coraz bliżej.

Schrader przyznał nawet, że rozmawiał już z aktorem o współpracy nad potencjalnym projektem mającym opowiadać o późnym okresie z życia Sinatry. Reżyser przekonuje jednocześnie, że gdyby doszło do skazania Spaceya, to nigdy nie chciałby z nim pracować, ale jeśli aktor został oczyszczony z zarzutów, to Schrader uważa, że nie ma nic złego w obsadzeniu go w filmie: Nie wykorzystałbym Kevina, gdyby został skazany. Ale nie został skazany. Nadszedł czas, aby wyciągnąć go z zamrażarki – stwierdził w rozmowie z Variety.

O projekcie Schradera mającym opowiadać o Sinatrze słyszy się już od kilku lat. Twórca wspomniał, że już w 2018 roku, kiedy scenariusz był gotowy, było dla niego jasne, że to właśnie Spacey powinien zostać obsadzony w głównej roli. Producent filmu odrzucił jednak pomysł zaangażowania aktora, przekonując Schradera, że zatrudnienie Spaceya jest niemożliwe.

źródło: variety.com / zdj. depositphotos