W brytyjskim sądzie zakończył się właśnie proces, w którym o przestępstwa na tle seksualnym oskarżony był Kevin Spacey. Decyzją ławy przysięgłych aktor został oczyszczony ze zarzucanych mu czynów.
Kevin Spacey oczyszczony z zarzutów o molestowanie seksualne
Dwukrotnemu laureatowi Oscara postawiono w trakcie procesu dziewięć zarzutów. Aktor miał dopuścić się przestępstw seksualnym w stosunku do czterech mężczyzn w latach 2001-2013. Po 12 godzinach obrad ława przysięgłych oczyściła Spaceya ze wszystkich siedmiu zarzutów o napaść na tle seksualnym, jednego zarzutu o doprowadzenie do odbycia czynności seksualnej bez zgody drugiej osoby i jednego zarzutu penetracyjnej czynności seksualnej bez zgody. W trakcie procesu Spacey zaprzeczał wszystkim stawianym mu zarzutom, twierdząc, że to „szaleństwo”.
Jest to już drugi proces, w którym Spacey zostaje oczyszczony z zarzutów o molestowanie. W październiku zeszłego roku aktor odniósł zwycięstwo w sprawie o molestowanie seksualne Anthony'ego Rappa. Ława przysięgłych nowojorskiego sądu uniewinniła aktora w cywilnym procesie i uznała, że Spacey nie dopuścił się zarzuconego mu czynu, do którego miało dojść w latach 80. ubiegłego wieku. Rapp domagał się wówczas 40 milionów dolarów odszkodowania. W trakcie procesu odbywającego się w ostatnich tygodniach w Londynie osoby zarzucające byłemu gwiazdorowi „House of Cards” napaści na tle seksualnym zapewniały, że nie próbują pozyskać żadnych korzyści finansowych od aktora i nie traktują procesu jako trampoliny do rozwinięcia aktorskiej kariery.
Sprawdź też: To ona rządzi teraz w Marvelu! W MCU pojawiła się wyjątkowo POTĘŻNA superbohaterka.
W trakcie procesu Spacey przyznał się do tego, że nawiązał z jednym z mężczyzn zarzucających mu molestowanie relację, która była nieco intymna i miała charakter seksualny, ale aktor przekonywał, że ich znajomość nie zakończyła się stosunkiem, ponieważ ofiara nie wyraziła takiej chęci. Adwokat aktora przekonywał z kolei ławę przysięgłych, że wydarzenia opisywane przez ofiary miały miejsce dawno temu i twierdził, że zostały przedstawione w wyolbrzymiony sposób, a także po części zmyślone lub przekręcone.
Na razie trudno ocenić, czy Spacey wróci do aktorstwa, ale jego obecność w głośnych hollywoodzkich produkcjach wydaje się mimo wszystko mało prawdopodobna. W zeszłym miesiącu aktor twierdził natomiast, że w branży są ludzie, którzy będą gotowi go zatrudnić, gdy tylko zostanie oczyszczonych z zarzutów.
zdj. Rena Schild / Depositphotos.com